• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy proszą o zmiany na drogach. ZDiZ w Gdańsku odpowiada

Maciej Naskręt
18 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Ograniczenie prędkości na al. Armii Krajowej w Gdańsku do centrum. Część kierowców chce, by je zlikwidować, bowiem wyboje kilka tygodni temu zostały usunięte. Ograniczenie prędkości na al. Armii Krajowej w Gdańsku do centrum. Część kierowców chce, by je zlikwidować, bowiem wyboje kilka tygodni temu zostały usunięte.

Zabieramy się za absurdalnie ustawione znaki i sygnalizacje na drogach w Trójmieście. Na początek pod lupę bierzemy centrum Gdańska. Czekamy na sugestie czytelników dotyczące wszystkich ulic, także tych w Gdyni i Sopocie.



Czy w twojej dzielnicy jest wiele absurdów drogowych?

W Trójmieście mamy prawie 1,5 tys. km dróg łącznie z obwodnicami. Nadzór nad organizacją ruchu drogowego sprawuje ok. 30 urzędników - inżynierów ruchu zatrudnionych w Zarządach Dróg i Zieleni. Zatem średnio jedna osoba nadzoruje 50 km ulicy. Zdaniem części kierowców to za mało, by zapanować nad sytuacją drogową i na dowód przesyłają sugestie w zakresie zmian oznakowania.

Najbardziej zasadne pomysły kierowców przedstawiliśmy władzom gdańskiego ZDiZ. Urzędnicy odnieśli się do nich.

Wyboje zniknęły, znaki ograniczenia prędkości nie

- Przy al. Armii Krajowej tuż przed wiaduktem nad ul. Pohulanka zobacz na mapie Gdańska ustawiony jest znak B-33 - zakaz jazdy z prędkością powyżej 50 km/h - wraz ze znakiem A-11 - tzn. wyboje. Niedawno zlikwidowano nierówności na dylatacjach, należy zatem zdjąć znak ostrzegawczy i zakaz - zwraca uwagę pan Piotr Drzymała, mieszkaniec Chełmu.

- W dodatku zatokę autobusową tuż za znakiem zakazu upodobała sobie policja, która mierzy kierowcom prędkość. Niejeden już zgarnął tam punkty karne - dodaje nasz czytelnik.

Co na to Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku? - To prawda, ostatnio dylatacje zostały we wspomnianym miejscu wyremontowane. Jeśli stan drogi nawierzchni na to pozwoli, znaki opisane przez czytelnika zostaną zdjęte. Wydział inżynierii ruchu ma zdecydować w ciągu kilku dni - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku.

Jednokierunkowa ul. Płowców w Gdańsku. Jednokierunkowa ul. Płowców w Gdańsku.
Ruch rowerowy na ul. Płowce zobacz na mapie Gdańska

- Problem polega na tym, że jest to wąska ulica jednokierunkowa. Przy lewej krawędzi jezdni parkują mieszkańcy. Tam też wyznaczono ostatnio kontrapas dla rowerzystów. Rozumiem, że istnieje potrzeba rozbudowy infrastruktury rowerowej i trzeba poprawiać wyniki, a także wyznaczenie kontrapasa jest najtańsze w realizacji, ale bez przesady. To powoduje poważne trudności w parkowaniu samochodów, mieszkańcy nie mają ich gdzie ustawiać w tej części miasta - uważa Cyryl Karczewski, czytelnik.

ZDiZ jednak uspokaja. - Tam nie wyznaczono kontrapasu, tylko dopuszczono ruch rowerów pod prąd. Na odcinkach ok. 10 m od skrzyżowań, gdzie obowiązuje zakaz parkowania wynikający z przepisów ogólnych ruchu drogowego, rozrysowano krótkie kontrapasy, których celem jest zasygnalizowanie kierowcy wyjeżdżającemu z naprzeciwka, że może pojawić się rower - tłumaczy rzecznik prasowy.

Znak poziomy ponadto wskazuje, gdzie powinien ustawić się kierowca, chcący skręcić w lewo, czyli ma zostawić miejsce ewentualnemu rowerzyście. Parkowanie na ul. Płowce zatem jest dopuszczone.

Gdzie podziała się strzałka warunkowa do skrętu w prawo?

- Zauważyłem kilka dni temu, że zniknęła zielona strzałka warunkowa do jazdy w prawo na sygnalizatorze ustawionym na rogu al. Armii Krajowej i ul. Okopowej zobacz na mapie Gdańska - jezdnia w kierunku budynku policji. Zapobiegała ona tamowaniu ruchu na prawym pasie jezdni. Czy jest szansa na jej przywrócenie? - opowiada pan Tomasz, nasz czytelnik

Co w tej sprawie mają do powiedzenia w ZDiZ? - Musimy sprawdzić ten sygnał, mogę zapewnić jedynie, że nie zdejmowaliśmy sygnalizatora - mówi Katarzyna Kaczmarek.

Kolejarze "przywłaszczyli" sobie drogowskaz?

Na czas rozbiórki części wiaduktu w ciągu al. Armii Krajowej i jednocześnie nad magistralą kolejową został zdjęty sporych rozmiarów drogowskaz. - Teraz znajduje się u stóp obiektu i wskazuje niepotrzebnie drogę maszynistom zamiast kierowcom. Warto, by drogowskaz powrócił na swoje miejsce - uważa pan Maciej, mieszkaniec centrum Gdańska.

O to jednak, czy to się uda zapytaliśmy już nie władze ZDiZ, a przedstawicieli spółki PKP SKM w Trójmieście, bowiem roboty na wspomnianym wiadukcie są związane z budową przystanku Gdańsk-Śródmieście.

- Z racji tego, że w tym miejscu prowadzone są prace także w ramach budowy Forum Radunia ustalamy, kto jest odpowiedzialny za zdjęcie znaku. Jeśli faktycznie wina leży po naszej stronie, zwrócimy się do ZDiZ w Gdańsku o wskazanie nowego miejsca na jego umieszczenie - mówi Bartłomiej Buczek z PKP SKM w Trójmieście.

Zachęcamy do wysyłania listów e-mail z opisem kolejnych absurdalnych miejsc na trójmiejskich ulicach do autora artykułu.

Miejsca

Opinie (204) 3 zablokowane

  • (32)

    Akurat usunięcie tego ograniczenia do 50 na AK to głupi pomysł. Niedaleko za wiaduktem jest zakret, za nim często już jest korek przed światłami. Jak tylko 50 zniknie zaraz jakiś szybki i bezpieczny wbije sie pełną predkoscią w samochody stojące pod światłami.
    A stan nawierzchni na tym odcinku pomimo remontu dylatacji wiaduktu dalej jest daleki od dobrego.
    Ponadto odcinek z ograniczeniem predkości jest stosunkowo krótki i na zakończeniu długiej trasy gdzie kazdy pruje 100 km/h wręcz wskazany.

    • 248 67

    • popieram

      O tym samym napisałem. Bezsensowne by to było.

      • 32 10

    • też popieram

      Zamiast znaku wyboje, postawić znak o skrzyżowaniu z sygnalizacją, a ograniczenie prędkości bezwzględnie zostawić

      • 21 9

    • Ale korek jest tam tylko przez kilka godzin dziennie

      wystarczyłoby dać takie wypukłe pasy "tarki" z tekstem uwaga...

      • 11 5

    • Tam na dole moze zostac bo droga zle wyprofilowana i skrzyzowanie ale na moscie u gory prosze o jego zdjecie. "Jasna, dluga prosta, szeroka jak morze, Trasa Lazienkowska" a w zatoczce autobusowej stoja i pif-paf z radara :/

      • 12 3

    • ??? (1)

      a kto tam ostatnio widział policjanta z radarem????
      z alkomatem to tak .
      art. o niczym

      • 6 8

      • Nie wywołuj zbójców z lasu.

        • 16 1

    • głupota (10)

      jak jeździć nie umiesz i przed siebie nie patrzysz to na piechotę chodź... tamta "50" jest absurdalna i każdy, kto tamtędy jeźdźi o tym wie... nie mówiąc już o tym, że nikt tam do "50" nie zwalnia... i jakoś na siebie nie wpadają... jerszcze trochę to dojdziemy do IXX wiecznego absurdu i przed każdym autem chodzić będzie człowiek z flagą... cofamy się przez takie myślenie... ludzie mają rozum i nie potrzebują nakazów, zakazów i instrukcji na każdym kroku i w każdym aspekcie życia...

      • 25 23

      • (5)

        Jeżdżę od prawie 20 lat, nigdy nie miałem wypadku ani stłuczki, ostatni mandat zapłaciłem prawie 10 lat temu więc nie mów ze nie umiem jeździć. I w tym miejscu zawsze zwalniam z 80 do 60 i robi tak cała masa kierowców wokół mnie. Zbawi cie jak na odcinku 300 metrów pojedziesz 50 km/h zamiast 80? Ile czasu oszczędzisz? 10 sekund? Jak nie zdążasz rano do roboty i musisz zapierniczać jak głupi to zwlecz tyłek z łóżka 5 minut wcześniej i wtedy na spokojnie i bez stresu dojedziesz do celu.

        • 30 8

        • brawo

          mnie ten znak nie boli

          • 7 3

        • A wiesz, że im mniej znaków na ulicach tym lepiej?

          Skoro jest niepotrzebny - zlikwidować.

          • 8 6

        • "zwalniam z 80 do 60" (2)

          skoro przekraczasz dozwoloną prędkość o 10 km/h to znaczy że łamiesz przepis... czyżby to kosztowało 50 zł? nie pamiętam dokładnie, też mandatów nie dostaję... ale denerwuje mnie ustawianie "50" na szerokiej, trzypasmowej drodze, w sytuacji gdzie na niektórych wąskich odcinkach np. kartuskiej po 23 jechać można 60... to jest głupota... btw nie zwalniasz tam dlatego, że jest znak do "50" a dlatego, że jest zakręt, górka, uskok na dylatacji... ergo nie potrzebujesz tego znaku i ja też nie... o tym przede wszystkim piszę...

          • 7 10

          • (1)

            Skoro i tak tam zwalniasz bo warunki na tym odcinku są takie a nie inne to co Ci przeszkadza ten znak? Znak jest tam potrzebny bo jak go nie będzie to masa debili będzie tam pędziła z gazem w podłodze do samego końca AK i może dojść do tragedii.

            • 3 2

            • to pytanie z innej beczki... dlaczego akurat 50? a może powinno być 30? albo 10? będzie jeszcze bezpieczniej... pamiętam czasy jak tego znaku nie było... pojawił się w trakcie remontu zatoki autobusowej bodajże... i nie został zabrany po remoncie... co się nagle takiego stało, że prze przeszło 20 lat istnienia trasy WZ tego znaku tam nie było, a teraz być musi? dylatacja jak była do d* tak jest... koleiny także... nagle ludzie zaczęli nie myśleć i na siebie wpadać pod światłami albo wylatywać z zakrętu? nie, bo wypadków tam nie ma... wracając do meritum, po co ograniczenie, skoro wystarczy znak ostrzegawczy o korkach lub wybojach... po to by policjanci w zatoczce stali i łatali budżet? a znak przeszkadza w tym sensie, że jeżeli stoi ograniczenie do "50" a odcinek taki można bezpiecznie przejechać zimą w pełnym śniegu 60 lub 70 (celowo wyolbrzymiam) to wytwarza to mechanizm wśród ludzi niezwykle popularny, mianowicie olewania wszelkich zakazów i nakazów na drogach, nawet tych znaków, które ustawione są faktycznie prawidłowo i są niezbędne... że przytoczę tutaj kwestię "czarnych punktów", gdzie są znaki, ostrzeżenia, a wypadki jak były tak dalej się zdarzają właśnie dlatego, że przez bezsensownie ustawianie znaków i ograniczeń prędkości w ilościach hurtowych w PL nikt już na nie nie zwraca uwagi...

              • 4 1

      • kuba - członek nieformalnego stowarzyszenia mistrzów kierownicy (1)

        faktycznie zrzeszającego przeginaczy internautycznych

        • 7 6

        • buba - klasyczny trol internetowy

          • 5 3

      • ale niestety logika i zdolność do skutecznej obserwacji ...

        mało kogo tu przekona.

        • 3 0

      • W każdym aspekcie nie, ale tam, gdzie od czyjegoś zachowania zależy życie innych, jak najbardziej potrzebują, bo niektórym brakuje wyobraźni aby się zatroszczyć o własne. Jakby na drogach ginęli tylko sprawcy wypadków, to nie byłoby problemu. Reasumując, tam, gdzie wolność jednego ogranicza wolność innego człowieka regulacje jak najbardziej powinny być, a w aspektach, gdzie og twojego zachowania zależy tylko twoje życie, rób co chcesz i innym nic do tego.

        • 3 0

    • Ten zakręt jest trochę zdradliwy,niech zostanie 50-tka

      • 10 3

    • tubylcy o tym wiedzą, oprócz

      ww "szybkich i bezpiecznych", ale przydałaby się stopniowa redukcja np z 80 do 70 a następnie do 50 ze znakiem ostrzegawczym przed korkami za zakrętem.
      Oczywiście powyższe ograniczenia nie dotyczą niebieskich samochodów z białym paskiem z lub bez włączonej dyskoteki - oni rzadko schodzą poniżej 100 km/h nawet w dolnym odcinku, więc trudno się dziwić, że "ciemny lud" postępuje jak władza.

      • 10 0

    • policyjne Audi

      Albo kolejny pan policjant w nieopisanym radiowozie Audi "nie wyhamuje" jak kilka lat temu...

      • 7 0

    • Oj tam, myślę, że 70 byłaby w sam raz na taką okazję. (2)

      50 to trochę przesada.

      • 5 1

      • (1)

        A jaką różnicę czasową w przejechaniu tego odcinka będziesz miał jadąć 70km/h zamiast 50?
        Odcinek ma 300m. Jadąc go z predkością 70km/h (ok. 20m/s) pokonasz go w 15 sekund. Jadąc z predkością 50km/h (14 m/s) pokonasz go w 21 sekund.
        Bicie piany o 6 sekund a ryzyko wypadku w tym konkretnym miejscu (ograniczona widocznośc za zakrętem) przy wyższej predkości dużo wyższe.

        • 8 2

        • nie filozofuj matematyku. przy ograniczeniu do 70 wystarczy hamowanie silnikiem. przy 50 po tyłku dostają klocki.

          • 2 1

    • mało tam juz bylo wypadkow i to smiertelnych? (4)

      nie likwidować tego ograniczenia z żadnym razie, ten znak jest niezbędny by pędzący z góry kierowcy choć trochę zwolnili

      • 8 2

      • nie przypominam sobie żadnego (3)

        • 0 3

        • nawet krzyz tam stał i znicze sie paliły (2)

          były 2 wypadki na pewno, jeden auto prowadzone przez młodzież

          • 3 0

          • Motor nie auto (1)

            Boisz sie to jedz tramwajem, nie utrudniaj zycia innym.

            • 3 3

            • Motocykl nie motor

              • 2 1

    • Zgadzam się.

      Pomimo, że na całym odcinku AK począwszy od Karczemek można sobie pozwolić na nieco szybszą prędkość, to na koniec każdy rozsądny zwalnia. Korek, który tworzy się za zakrętem jest niebezpieczny, a na tym krótkim odcinku czasu się nie nadrobi.

      • 4 0

    • tam powinien dodatkowo stać fotoradar

      pędzenie max. aż do śródmieścia to zabójstwo

      • 2 2

    • To samo pomyślałem czytając artykuł

      Wyobraźnia nie boli :) Za zakrętem często zaczyna się korek.

      • 6 0

    • Nie wiem dlaczego u nas nie instaluje się świetlnych znaków ze

      zmiennym ograniczeniem prędkości ? Kiedyś w Szwecji jechałem dwa razy przez Goteborg w kilkudniowym odstępie tym samym odcinkiem trasy E6 obok centrum przed zakrętem w krótkim tunelu. I były tam ustawione trzy takie znaki nad każdym z trzech pasów. Za pierwszym razem pokazywały 50 czy 60 km/h i za zakrętem było pusto (niedziela). Po pięciu dniach (w piątek) te znaki pokazywały 30 km/h i ludzie zwalniali do tej prędkości i faktycznie za zakrętem był korek i jazda z 60 km/h mogła stworzyć zagrożenie najechania na stojące na jego końcu samochody.
      Dlaczego tych znaków u nas nie ma ???!!! Parę lat temu pisał o tym "Dziennik Bałtycki" że miały się pojawić na testach, ale teraz jest cisza i polscy kierowcy to tylko za granicą mogą zobaczyć takie znaki. Na co czekają nasze władze ? Słowo "funkcjonalizm" odstrasza ?

      • 0 0

  • pisanie o niczym tak naprawde. (3)

    A ta 50 na armii krajowej lepiej niech zostanie. Nie jeden może się zdziwić, będzie pędził 90 bo ograniczenie do 80, a tu nagle za zakrętem sznurek aut na czerwonym...

    • 145 36

    • Właśnie najlepsze są tematy o niczym

      Pierdoły rozumiesz. Od nich powstają wojny,

      • 3 2

    • Od ostrzegania o możliwym zatorze drogowym jest inny znak. Wystarczy go postawić (1)

      Można też dodać do niego żółte światło, błyskające w godzinach szczytu.

      Natomiast wspomniana 50-tka służy tylko Policjantom do nabijania statystyk, bo dziwnym trafem "dbają" oni "o bezpieczeństwo" w godzinach, w których korków nie ma...

      • 16 5

      • myślę ze bezpieczniej jest obecym rozwiazaniem.

        • 0 0

  • (4)

    Tak jak nowe swiatla na hallera. Co prawda przejscie jest juz ze swiatlami i nie ma niebezpieczenstwa, ale zdjac zakaz wyprzedzania i (40) na tym odcinku - Paaaaanie, to nie nasza komórka, my tylko montujemy.

    Biurwy, wziac pensje, posiedziec, poklikac i do domu. To nie ich kasa, nie ich czas. Oni sie wyzywia.....

    • 34 11

    • Dokładnie. (3)

      Debilne światła, które zablokowały płynność na Hallera. Palą się długo, przez 30 sekund nikt nie przechodzi a auta stoją (i za chwilę znów stoją pod Kliniczną, a najlepiej gdy jeszcze stały 50 m wcześniej). Teraz przejazd od Mickiewicza do Opery zajmuje z 4 minuty! Tam i tak się przepuszczało młodzież szkolną i ludzi z tramwaju, więc po co to? Wystarczyło gdy mrugały na żółto.

      • 9 9

      • (2)

        Problem w tym, że się NIE przepuszczało - był tam śmiertelny wypadek z udziałem nastolatki. Trzeba uznać, że są również inni uczestnicy ruchu, a Hallera jest akurat usytuowana w centrum Dolnego Wrzeszcza. Historia wypadków na tej ulicy jest bardzo obszerna. Niestety, akurat ta ulica musi być chroniona.

        • 12 8

        • OK (1)

          Stawiaj 30-sekundowy sygnalizator (nie na przycisk, tylko palący się cyklami) w każdym miejscu, gdzie zamyślony przechodzień wlezie zza płotka pod koła auta. W końcu miasto to przestrzeń dla każdego, niech sobie stoją mordercze blachosmrody :)

          • 7 7

          • Czlowieku...

            ... zwolnij troche zycie, bo zawalu dostaniesz. Hallera jest bardzo niebezpieczna ulica, mieszkalem tam kiedys, widzialem 2 smiertelne wypadki (jeden, niestety, az zbyt "za zywo"). W dalszym ciagu malo kto przestrzega tam ograniczenia predkosci do 40. Idiotow nie sieja.

            • 1 0

  • Tak na prawdę zamiast tej 50 km/h (7)

    Mogliby postawić znak ostrzegawczy o sygnalizacji temat z głowy. Ograniczenie zdecydowanie należy zdjąć

    • 50 51

    • bo golfom z GKA przeszkadza? (5)

      Ograniczenie powinno zostać!

      • 17 14

      • Mieszkańcy Karczemek, Szadółek, kampinoskiej, Zakoniczyna mają GD (3)

        Ale jesteście mentalnie GKA....

        • 8 7

        • Miastowy się odezwał :D (1)

          • 0 2

          • Dobra, już wiemy że mieszkasz na Karczemkach

            zazdrościsz nam mieszkań/domów na Mickiewicza,Zaspie,Wrzeszczu - to tez wiemy

            • 0 1

        • spoko. wszyscy wiemy, że twoja dzielnia rządzi

          nie zapomnij poprawić dresu zanim się wypowiesz następnym razem

          • 0 0

      • buehehehe

        oj człowieku... jakież to niskie musisz mieć poczucie własnej wartości, skoro musisz sobie dodawać tym, że mieszkasz "w centrum";)

        • 0 0

    • po co jeden znak zastepowac drugim, wole tak jak jest.

      • 0 0

  • Alez blyskotliwa analiza. Zaczelo sie pompatycznie, a skonczylo na braku zadnych ciekawych propozycji. No ale taki styl pana radaktora - zrobic afere o nic.

    • 25 5

  • Gdzie podziała się strzałka warunkowa do skrętu w prawo? al. Armii Krajowej i ul. Okopowej

    I bardzo dobrze, że zniknęła strzałka warunkowego skrętu. Ile razy - jadąc od Podwala Przedmiejskiego w kierunku Traktu św. Wojciecha - dochodziło do wymuszania pierwszeństwa właśnie przez auta wjeżdżające na skrzyżowanie przy zielonej strzałce.

    • 29 34

  • zlikwidować strzałki (10)

    Kiedyś miały one być takim znakiem "STOP" a kierowcy powinni się zatrzymywać przed pieszymi i rowerami. Chamstwo drogowe (90%) tego nie robi więc należy to udogodnienie usunąć..

    Piszę jako kierowca i pieszy. Daj palec, wezmą całą rękę

    • 61 85

    • To może lepiej, żeby Policja egzekwowała przepisy a nie likwidować strzałki? (4)

      • 13 6

      • Lepiej... (2)

        Lepiej żeby Policja nie musiała egzekwować przepisów, tylko żeby hołota nauczyła się zachowywać na skrzyżowaniu.

        • 12 10

        • dałem minusa

          bo nie potrzebnie obrażasz ludzi - chociaż fakt - niestety często poważni ludzie przekraczają przepisy uważając, że są nieżyciowe. Uzależnienie od samochodu daje się jednak leczyć bez obrażania pacjentów.

          • 10 2

        • jakis glupi jestes

          policja pomylila ci sie z holota, a przepisy z pitolami

          • 0 1

      • jak Policja egzekwuje przepisy, to lament, że egzekwuje

        • 3 0

    • STOP cały czas obowiązuje.

      I nawet są za to punkty karne (1). W niektórych miastach przy strzałkach ustawiono małe tabliczki przypominające o tym. :)

      • 13 0

    • proponujesz paraliż miasta (1)

      Trzeba się zdecydować - albo miasto idzie w rowery a samochody spychamy na margines albo pracujemy nad płynnością i przepustowością ulic dla pojazdów.Twoja propozycja to pogorszenie sytuacji istniejącej dla każdego w mieście czyli porostu głupota.

      • 4 5

      • zielona strzałka jest źródłem nieporozumień

        sugeruje bezkolizyjny przejazd. Nic bardziej mylnego.

        • 1 2

    • I piesi którzy mimo ze czerwone ida dalej (1)

      Zielona strzałka widzę ze na przejściu nikogo z lewej wolne wiec jade a tu nagle bezbronny pieszy który niewiedzic czemu wbiega przed maskę moim zdaniem to norma

      • 0 0

      • Trudno, masz obowiązek mu ustąpić.

        • 0 0

  • kierowcy tez prosza o porzadne oswietlenie skrzyzowan,przejsc dla pieszych (1)

    te oswietlenie co jest nie spelnia zadnych norm,ciemno,czekacie na wypadki??

    • 55 2

    • dokladnie

      Oswietlenie i pomalowanie przejsc dla pieszych!!!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • no to lecimy: (2)

    - Nowy Port, skrzyzowanie przy statoil, brak strzalki w kierunku stadionu (wyjazd ze Swojskiej)
    - wezel kliniczna, brak przejazdu dla jadacych od opery w prawo (kier. centrum, nowy port)
    - powstancow warszawskich, brak lewoskretu w ul. dabrowskiego (tak samo w osiedle focha)
    - piecewska, kiedy dwukierunkowa?
    - rondo na jaskowej dolinie, przydalby sie dodatkowy pas dla jadacych z dolu w kierunku przychodni, bo obecnie niestety auta stoja w korku na ogromnym wzniesieniu

    • 53 5

    • (1)

      wyślij to do pana Macka!

      • 2 0

      • licze na to ze P. Maciek czytuje komentarze pod wlasnym tekstem ;)

        • 1 1

  • Światła na Havla (18)

    Ruszając z ronda przy pętli Świętokrzyska w stronę AK stoi się na wszystkich światach. Dzisiaj jechałem tamtędy wcześnie rano.Ruszając z ronda widać zielone na skrzyżowaniu z Wilanowską,dojeżdżasz z normalną prędkością i przed nosem włącza się czerwone, odczekasz,ruszasz i następne światła to samo...

    • 109 5

    • Potwierdzam (1)

      By przejechać "na zielonym" skrzyżowanie z Wilanowską w kierunku do Armii Krajowej(oczywiście przed południem, bo później już jest to niemożliwe), to trzeba jechać ~65 km/h i być w pierwszej trójce stojących na skrzyżowaniu przy pętli Łostowicka. Ale co z tego, że Wilanowską przejedziemy na zielonym, jak na kolejnym skrzyżowaniu już będziemy na bank stać (z Łódzką, a potem jeszcze kolejnym z Wilanowską, tym nieopodal Armii Krajowej).

      • 30 0

      • Hehe, by przeskoczyć Łódzką, trzeba już się do 100 km/h rozbujać :)
        Zielona fala po gdańsku.

        • 18 0

    • Czerwona fala. (2)

      To jest ich nowy sposób na likwidację korków. Samochody rozkładają się bardziej równomiernie.

      • 15 3

      • gdyby dobrze ustawic ten rejon to praktycznie nie byłoby korkow!
        poprawic trzeba jeszcze skrzyzowanie z armii krajowej i bedzie dobrze

        • 10 1

      • korki można rozładować uspakajając ruch i zwiększając jego płynność

        • 3 4

    • (1)

      tam jest fatalne ustawienie swiatel. Ktos za to odpowiedzialny powinien w końcu to naprawić!

      • 14 1

      • to nie "fatalne rozplanowanie"

        Jeno priorytet dla tramwajow - najnowsza moda w urzedzie

        • 3 1

    • tego nie można zmienić z przyczyn finansowych

      jak ciśniesz pod górę od świateł do świateł to więcej paliwa spalasz. więcej spalasz=więcej kupujesz=rząd ma większe wpływy z akcyzy, a dodatkowo Ty masz mniej czasu na myślenie o ich przekrętach

      • 25 3

    • naiwniak (3)

      ty myślałeś sobie że to dla ciebie ta droga z podatków :-) on powstała aby znajomi królika mogli zarobić. Światła powstały tylko dlatego że ktoś skorzystał na przetargu asą zupełnie zbędne na tak krótkim odcinku. Zwróc uwagę na słupy trakcji tramwajowej jak z krakowiskiej starówki które pasują do tej ulicy jak średniowieczny miecz do współczesnej wojny.
      Z powodu tych świateł sąsiednia wilanowska jest zajeżdżana ale tym to akurat martwią się tylko mieszkający tam ludzie którzy mają problem z przejściem na drugą stronę ulicy.

      • 18 1

      • (2)

        Cicho. Nier zdradzaj skrótu :)
        Swoją droga to paranoja. Omijać dwupasmówkę z ograniczeniem do 50km/h droga z ograniczeniem do 30km/h.
        BTW, wczoraj nią jechałem za policją, jadącą tam równo 60km/h :)

        • 9 0

        • Czyli troche ponad 50, licznik zawsze zawyza (1)

          • 0 1

          • Jelsi pisałem 60, to jechałem 60. wiem, o ile mój licznik przekłamuje.

            • 0 0

    • (1)

      A co ciekawe... w weekendy chyba jest "zielona fala" (spokojnie przejedziesz przez 2 - jak się sprężysz to całość :))

      • 0 6

      • nie wszyscy mają tak szybkie auta

        ja mam tylko ca.10 s do setki i 100 + parę koników

        • 3 0

    • (1)

      Jadąc o 22-23 jest to samo, stoi się na każdych światłach.

      • 14 1

      • wracałem kiedyś z środy wlkp z nieszczelnym układem hamulcowym hamulce były jak był płyn więc musiałem stawać i uzupełniać. Była noc zero ruchu wybierałem drogi główne aby nie hamować przez Gniezno Bydgoszcz przejechałem od strzała ale jak wjechałem do naszego kochanego Gdańska w środku nocy tylko nie zatrzymałem się na jednym skrzyżowaniu. PARANOJA !!!!!

        • 0 0

    • A STRZAŁKA ZIELONA NA WJAZD W AK Z HAVLA???

      Dodatkowo jeszcze jedna paranoja czyli brak zielonej strzałki na prawym skręcie w AK.Zielona faza do jazdy na wprost, ludzie walą w Łostowicką jak w masło a ty stoisz i stoisz i blokuje się caaaaly km za tobą.GDZIE STRZAŁKA PYTAM, KOMU TAM ZAGRAŻAMY??rowerzysta a 3 pieszych na godzinę przejdzie strzałka aż się prosi.2 razy pękła mi żyłka i przejechałem na czerwonym.

      • 5 0

    • Zgadza się - a, co gorsza, w nocy na pustych drogach jest to samo!!!

      Do tego ludzie z tego powodu przeginają. Często skręcam z Havla (jadąc z centrum) w lewo w Wilanowską (dedykowany lewoskręt) i zwykle jakiś cieć przelatuje mi przed nosem pędząc od Świętokrzyskiej na czerwonym. Dzisiaj aż trzech naraz - dwóch mistrzów "późnego żółtego" i jeden arcymistrz głębokiego czerwonego.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Alpina produkuje auta na bazie marki:

 

Najczęściej czytane