• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Remont, a nie deptak na Starowiejskiej"

Łukasz Piesiewicz
7 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Starowiejska: większość za strefą pieszą
Ul. Starowiejska to zdaniem większości wciąż miejsce z potencjałem. Prezentowane są dwie drogi do jego wykorzystania. Ul. Starowiejska to zdaniem większości wciąż miejsce z potencjałem. Prezentowane są dwie drogi do jego wykorzystania.

- Dyskusja o przyszłości ul. Starowiejskiej zobacz na mapie Gdyni wbrew usilnym próbom kilku osób, nie jest dyskusją o tym, czy ma tu powstać deptak czy nie, a sprawą tego, czy dojdzie do remontu najstarszej ulicy w mieście - pisze Łukasz Piesiewicz ze Stowarzyszenia Starowiejska w odpowiedzi na coraz silniejszy protest części kupców i mieszkańców przeciw zmianom na ulicy.



Czy zrewitalizowana Starowiejska przyciągnęłaby mieszkańców i turystów?

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie dyskusja o przyszłości najstarszej ulicy w Gdyni rozgorzała na nowo po tym, jak stowarzyszenie Kupcy Starowiejskiej upubliczniło list do mieszkańców i przedsiębiorców ze śródmieścia, w którym wyrażają swoje obawy dotyczące planowanych ograniczeń w ruchu na ulicy.

Przeczytaj list kupców skierowany do mieszkańców śródmieścia Gdyni

Protestujący oczekują również jasnych deklaracji władz miasta, dotyczących przyszłości ulicy. Zbierają podpisy, czekając na spotkanie z prezydentem. W ostateczności zapowiadają protest pod magistratem - przeciwko zmianom.

W kontrze do ich działań pozostają członkowie stowarzyszenia "Starowiejska", oczekujący remontu ulicy i ograniczenia na niej ruchu kołowego.

Poniżej prezentujemy opinię ich reprezentanta na temat przyszłości ulicy i działań kupców

Dyskusja o przyszłości ul. Starowiejskiej wbrew usilnym próbom kilku osób, nie jest dyskusją o tym, czy ma tu powstać deptak czy nie, a sprawą tego, czy dojdzie do remontu najstarszej ulicy w mieście. Kwestia deptaka nie istnieje, albo istnieje tylko jako straszak używany przez grupę zainteresowanych brakiem zmian na Starowiejskiej.

W tym wariancie nie jest istotny interes mieszkańców. Zapomina się też o perspektywie - że za kilka lat, gdy powstaną centra handlowe na Międzytorzu i Waterfroncie, na niezmienionej Starowiejskiej handel będzie padał.
Niedawno w skrzynkach pocztowych mieszkańców ulicy Starowiejskiej znalazło się pismo od Stowarzyszenia Kupców Starowiejskiej. Pismo co najmniej dziwne. Począwszy od twierdzenia, że Starowiejska wkrótce decyzją rady miasta ma zostać przekształcona w deptak (jawna nieprawda), po straszenie wizją pędzących między pieszymi karetek i kobiet na obcasach, przewracających się po bruku. Autorom tekstu nie w smak jest też, że wkrótce w ramach budżetu obywatelskiego pojawią się na ulicy pierwsze ławki.

"Ciężko nam się pogodzić z faktem, że parę osób ze stowarzyszenia zwanego "Starowiejska" przy współudziale władz miasta chce postawić na ulicy Starowiejskiej kilkanaście ławek, co już w znaczącym stopniu ograniczy ilość miejsc postojowych. Przyczyni się również do wzrostu zagrożenia bezpieczeństwa tak pieszych oraz rowerzystów." - piszą nadawcy listu.


Czytaj też:
Gdynianie chcą zmian na Starowiejskiej. Nie tylko w ruchu

Ciekawie było też w trakcie spotkania zorganizowanego przez kupców, gdzie przedstawiciel ich stowarzyszenia mówił o Starowiejskiej zamienionej w sopocki Monciak, z "hałasem, awanturami, wymiocinami i fekaliami na klatkach schodowych, dymem papierosowym".

Z pewnością starsze osoby mogły się przestraszyć takiej wizji. Zbierano też podpisy, ale nie przeciw deptakowi, jak mogłoby się wydawać, a przeciw "wprowadzeniu ograniczeń w ruchu kołowym i likwidacji miejsc parkingowych na ul. Starowiejskiej". Jest to znamienne.

Stowarzyszenie "Starowiejska", które m.in. odpowiada za wspomniane wyżej ławki i które reprezentuję, od 2 lat przekonuje do utworzenia na naszej ulicy strefy współdzielonej, w skrócie - swoistej strefy zamieszkania. Jednocześnie ten postulat łączymy z postulatem rewitalizacji.

W czerwcu zeszłego roku próbowaliśmy przekonać do wspólnego frontu w rozmowach z miastem (rewitalizacja Starowiejskiej to minimum 20 mln złotych więc taki front by się przydał) protestujących dziś kupców.

Proponowaliśmy wspólną deklarację, w której chcieliśmy jasno stwierdzić, że pomysłem na Starowiejską nie powinien być deptak. Chcieliśmy też ograniczyć nasz postulat dotyczący liczby miejsc parkingowych (postulujemy, by były one dostępne głównie dla mieszkańców, a ich liczba ograniczona o ponad połowę, zgodnie z wyliczeniami analizy parkingowej przygotowanej przez Politechnikę Gdańską). Nie było zainteresowania współpracą.

Spacery po nieremontowanej od lat ulicy nie należą do przyjemnych czynności. Spacery po nieremontowanej od lat ulicy nie należą do przyjemnych czynności.
Teraz do meritum. Dlaczego ktoś miałby straszyć innych wizją deptaka mimo powtarzanych zapewnień, że taka wizja jest nieprawdziwa, ignorować ofertę współpracy na rzecz remontu ulicy, oskarżać władze miasta o knucie za plecami mieszkańców? Jedno z wyjaśnień jakie usłyszałem może niektórych przekonywać. Dla kupców czas remontu lub rewitalizacji to spadek obrotów, mogący nawet prowadzić do likwidacji sklepów. Dodatkowo po zakończeniu robót dojdzie do wzrostu czynszów, co zrozumiałe, gdy wzrośnie prestiż, atrakcyjność ulicy i wartość nieruchomości, a większość handlujących na Starowiejskiej wynajmuje tu lokale.

Zobacz też: Gdynia: Parkują krótko, jak najbliżej centrum

W tym wariancie nie jest istotny interes mieszkańców (którzy w większości są właścicielami nieruchomości). Zapomina się też o perspektywie - że za kilka lat, gdy powstaną centra handlowe na Międzytorzu i Waterfroncie, na niezmienionej Starowiejskiej handel będzie padał.

Poziom emocji w dyskusji o przyszłości Starowiejskiej jest dziś bardzo wysoki. Nie pozwalają niektórym pochylić się nad opracowaniem Politechniki Gdańskiej, dotyczącym potrzeb parkingowych na Starowiejskiej czy też oprzeć się o fakty w wyrażaniu opinii o roli Starowiejskiej w miejskiej sieci transportowej. Jednak bardzo bym prosił wszystkich zainteresowanych, by wgłębili się w temat i odpowiedzieli sobie na pytanie czy niezmienianie niczego na Starowiejskiej jest najlepszym pomysłem. A gdyby ktoś był zainteresowany poznaniem przykładów stref współdzielonych, to chętnie służę pomocą.
Łukasz Piesiewicz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (187) 2 zablokowane

  • Na zdjęciu ta ulica wyglada jak z III świata (12)

    • 155 18

    • Glowa cie boli

      • 12 29

    • (2)

      Mało w życiu widziałeś, nie wiele podróżujesz po Polsce... ale taki typowy hejt bez sensu zawsze warto wstawić, no nie?

      • 18 22

      • (1)

        Ja np. podróżyję i też widzę, że Gdynia to jedno z najbrzydszych miast pod względem estetyki przestrzeni publicznej.

        • 35 25

        • ulżyło ci trollu? :)

          • 17 20

    • (5)

      Nie tylko ta ulica, ale wiele innych. Pod względem estetyki przestrzeni publicznej Gdynia w istocie prezentuje poziom krajów III świata.

      • 34 21

      • Jeszcze gorzej prezentuje się Władysława IV, czyli ideał kupców ze Starowiejskiej - szeroka ulica, krzywy chodnik i multum miejsc parkingowych.

        • 34 7

      • Jak cała Polska (1)

        Poza wyjątkami, jak historyczne centra i starówki, polskie miasta i miasteczka są po prostu brzydkie

        • 17 9

        • Rusz się poza swoją "piękną" Gdynię, a przekonasz się, że jest zgoła inaczej. Zdziwiłbyś się, jak Polska "w terenie" się zmienia. Gdynia to w tej chwili outsider.

          • 9 4

      • (1)

        Proponuję zgodę!Wszystkie pieniądze na wreszcie kapitalny remont ul.Warszawskiej nie robionej od kilkudziesięciu lat tylko doraźnie miejscami.Wygląda to ni jak ni siak.A kłopot i spór o Starowiejską będzie w mig rozwiązany!

        • 13 5

        • Szybko znalazłoby się kolejne "stowarzyszenie", zapewne równiż inspirowane przez UM Gdynia, któremu nie w smak byłby remont. I tak oto remont włożyłbyś między bajki, a kaska w kasie miasta by pozostała.

          • 3 2

    • (1)

      Niestety nie tylko na zdjęciu. To najbrzydsza ulica w Gdyni.

      • 21 8

      • Nieprawda. Śląska jest jedna z najbrzydszych ulic w pobliżu centrum

        • 2 0

  • (28)

    stop z terrorem rowerzystow!!

    • 158 108

    • (3)

      Stop nawiedzonym antyrowerzystom:-)

      • 43 45

      • Pamiętam jak jeszcze nie było żadnej ścieżki rowerowej i się jeździło. (2)

        A teraz mam wrażenie, że co niektórym jakby się te ścieżki zabrało toby nie wiedzieli co począć.
        Można przecież ustalić, że piesi idą po prawej a rowery jadą po lewej, tak w miarę możliwości oczywiście, ale nie, linie trzeba co mniej rozgarniętym namalować. A nie daj bóg jak wejdziesz za taką linię. Ooo masakra, piana, dzwonki a nawet potrącenia. Bo to dla mnie a ty masz tam.
        I dokąd to zmierza? Gdzie uprzejmość, życzliwość i kultura?

        • 18 3

        • Rowerzysta na chodniku cię obdzwoni i opiepszy.. (1)

          Ale spróbuj mu wleźć na ścieżkę rowerową, to zostaniesz pożarty żywcem..

          • 1 1

          • Naprawde?

            Ile jezdzilem rowerem i chodzilem pieszo nie spotkalem sie z takim chamstwem.

            Gdzie takie buractwo?

            • 2 0

    • (21)

      STOP z terrorem kierowców!

      • 33 33

      • (20)

        A czym objawia się terroryzm kierowców? Nie bardzo rozumiem.
        Poza tym rowerzyści mogą również korzystać z jezdni, pozwala im na to Prawo o Ruchu Drogowym.

        Powiem przewrotnie - rowerzyści mają więcej praw, gdyż mogą korzystać zarówno z jezdni jak i ze ścieżki rowerowej. Natomiast kierowcy ze ścieżki już nie skorzystają.

        • 31 18

        • a rowerzyści z autostrady, drogi szybkiego ruchu czy jezdni GP (5)

          • 8 17

          • (3)

            Ciekawe, czy jako rowerzysta odważyłbyś się wjechać na autostradę lub drogę szybkiego ruchu.

            • 13 2

            • koronny argument, nie ma co (2)

              ciekawe, że rowerzyści nie boją się jazdy między wioskami, na drogach z dopuszczalną 90km/h - a 110 to już jakieś wielkie zagrożenie? Paradoksalnie, to na drodze szybkiego ruchu czułbym się bezpieczniej, mając do dyspozycji utwardzony pas awaryjny (pełniący rolę pobocza), niż na takiej "międzywioskowej" bez pobocza.

              • 7 7

              • (1)

                Pan chyba zapomina o tym, że podmuch powietrza działający na rowerzystę jest zupełnie inny przy 50 km/h od tego przy 110 km/h.

                • 11 2

              • ale odległości inne

                pas serwisowy to 2,5 metra, pobocze - poniżej jednego (jeśli w ogóle istnieje).

                • 3 2

          • ale nieprawdę napisałem... Widać niektórych prawda boli najbardziej

            • 0 1

        • Prawda jest taka, że rowerzyści jeżdżą jak im wygodniej.. (13)

          DDR -> ulica -> chodnik -> DDR..
          A patrząc na większość, to nie mają zielonego pojęcia o przepisach drogowych.
          To jest najbardziej uprzywilejowana grupa i zarazem najbardziej roszczeniowa.. oni chcą mieć pierwszeństwo wszędzie, na drogach nad autami, na chodnikach nad pieszymi, na DDR nad innymi rowerzystami! Przez takich buców wybieram jazdę po lesie, bo po mieście wstyd się poruszać rowerem i być z nimi utożsamianym.. A najgorsi to ci w obcisłych gaciach żony, tour de pologne job twoju mać.. jak ich widzę, to jestem za aborcją płodu do czterdziestego roku życia.. ciekawe czy na plażę ubierają pianki i butlę nurkową..

          • 30 5

          • pieprzysz głupoty i wyciągasz "wiedzę anegdotyczną" (12)

            znaczna większość kierowców, rowerzystów i pieszych przestrzega przepisów (a przynajmniej - tych, od których zależy bezpieczeństwo). Rzucają się w oczy pojedyncze jednostki, które przepisy łamią ze szczególną pasją.

            • 5 21

            • (3)

              Widzę, że nerwowo u pana. Bez rzucania mięsem się nie dało

              • 14 1

              • To ten słynny uspokajający wpływ roweru na człowieka.. (2)

                • 13 1

              • rower uspokaja. Denerwują idioci. (1)

                • 2 3

              • zapomniałes dopisać "na rowerach"

                • 2 1

            • taaaak (7)

              spójrz na ścieżkę rowerową wzdłuż ul. Morskiej. Ścieżka sobie, rowerzyści sobie. Fakt, że biegnie ona bez sensu, przechodząc z jednej strony na drugą, ale jest i powinni rowerzyści nią jeździć, a nie jeździć jak im się chce. Samochodem też tak mogę zrobić? jeżeli nie pasowałoby mi w jaki sposób poprowadzono ulicę?

              • 15 4

              • Tak, niektórzy kierowcy tak robią (6)

                Przykładów jest wiele

                http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Omijal-korek-dostal-mandat-Okazalo-sie-ze-jechal-pod-prad-n97890.html

                http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Drogowcy-grodza-Trase-W-Z-Koniec-z-zawracaniem-n79448.html

                • 4 7

              • Aż dwa przykłady? (5)

                Względem setek rowerzystów to pan Pikuś...

                • 10 3

              • (2)

                Najpierw podaj, a potem domagaj się następnych.
                Zresztą masz setki zdjęć parkujących artystów w samochodach.

                • 3 3

              • nadal za mało. Bo Pan antyrowerzysta i jego skretyniali poplecznicy wiedzą swoje

                • 1 2

              • Zaparkowane auto mi krzywdy na chodniku nie zrobi..

                Rozpędzony rowerzysta już tak..

                • 2 0

              • (1)

                Dwa przykłady? Poświęć godzinę czasu i sprawdź, jak śmierdzące cebule parkują i w jakich miejscach.

                • 0 1

              • rowerzysci na Morskiej?

                Na większości tej ulicy mogą jechać jezdnia zgodnie z przepisami, wiec najpierw się doucz a potem pisz. Albo oddaj prawo jazdy.

                • 0 0

    • w sumie dwuznaczne ;)

      znaczenia dwa dokładnie odwrotne.

      • 2 3

    • beton w gdyni trzyma mocno

      • 0 0

  • Nic na siłę (17)

    Jeśli większość kupców jest przeciwna (bez względu na to czy mają rację czy nie) to może nie ma sensu tworzyć deptaka na siłę. Jeśli będzie taka potrzeba to za jakiś czas może się to wyklaruje w sposób naturalny.
    Bardzo lubię Starowiejską i osobiście wyłączyłabym tylko jej fragment z ruchu przy placu gdynian wysiedlonych.

    • 30 74

    • (9)

      W ten sposób miasto czeka totalna stagnacja (zresztą tak dzieje się w tej chwili). Wystarczy wyjechać do sąsiedniego Gdańska czy Sopotu na spacer, by przekonać się, że przestrzeń miejska może przechodzić ststematyczne zmiany na lepsze.

      • 31 3

      • (8)

        hmm to dlaczego stowarzyszenie Starowiejska nie jest w stanie przekonać kupców do tego pomysłu ?

        • 5 8

        • Jest o tym w artykule

          • 12 1

        • Bo kupcy się boją podwyżki czynszów. I tylko dlatego.

          • 13 1

        • bo kupcy są przyspawani mentalnie do foteli swych samochodów (5)

          badania wykazują, że osoby poruszające się po mieście samochodem - zwłaszcza docierające codziennie do pracy samochodem - mają trudności z wyobrażeniem sobie, że można poruszać się po mieście inaczej niż samochodem.

          Zwykle także uważają, że posiadanie samochodu implikuje prawo do parkowania nim w dowolnym miejscu miasta za darmo.

          Stąd np. domaganie się postawienia darmowego parkingu wielopiętrowego przy ulicy Wajdeloty we Wrzeszczu.

          • 24 10

          • mają do tego prawo (3)

            każdy sam wybiera czym chce jeździć, rowerzysta - tylko rower, pieszy - tylko własne nogi, itp. itd. co komu do tego czy kto i gdzie chce

            • 6 13

            • Tylko (2)

              że piesi i rowerzyści nie emitują spalin od których ma się raka alergie astmy i takie tam...

              • 7 4

              • Przy tak wyśrubowanych przepisach... (1)

                To lepiej wdychać spaliny, niż dym z kominów..

                • 1 3

              • i tak jestes w miescie i i tak wdychasz to powietrze

                • 0 0

          • Jakie badania?

            • 2 1

    • kupcy to tylko czesc uczestnikow tej ulicy (4)

      My, mieszkańcy Środmiescia Gdyni, chcielibyśmy moc wyrazić tez swoje zdanie na ten temat. Czuje się zakrzyczana przez grupę osob, ktorej remont ulicy jest nie po drodze.

      • 32 3

      • Ale zatrudniamy trochę ludzi, więc powinniście dziękować, że mają pracę (3)

        • 2 12

        • za 1200 złotych minus to, co ukradną klienci

          • 8 2

        • Och łaskawco...

          • 1 0

        • zatrudniasz ludzi z dobrego serca, czy z checi zysku?

          Nie, aby chec zysku byla czymkolwiek zlym! To naturalne i sluszne. Jednak nie jestes raczej dzialaczem spolecznym, ktory trzyma sieroty i wdowy na etatach, choc nie zarabiaja na siebie.

          To jest biznes. Ty im placisz, oni zarabiaja na swoja pensje + jeszcze cos dla ciebie.

          Nie ma tu wiele miejsca na wdziecznosc. Moze byc sympatyczny uklad partnerski, jesli masz dobrze w glowie, ale wdziecznosc powinna byc wtedy, gdy ktos robi ci przysluge. Uklad pracodawca-pracownik nie ma nic wspolnego z przysluga.

          To biznes.

          • 1 0

    • ale to jedna grupa interesów

      Dodatkowo często spoza Gdyni.

      • 11 2

    • na siłę ?

      Starowiejska to tylko kupcy ?
      A może mieszkańcy by się wypowiedzieli?

      • 1 0

  • zadnych deptaków, ulica musi byc (4)

    • 86 92

    • Oczywiście. Żadnego deptaku! (3)

      Do spacerowania jest bulwar, skwer itp. Na Starowiejskiej nie potrzebne są sześciometrowe chodniki po obu stronach. Należałoby zrobić tam więcej miejsc parkingowych kosztem tych chodników. Tam chodzi tylko kilka osób na godzinę. Samochodów przybywa, świat się rozwija i należy miasto dostosować do tego faktu. Niezależnie czy obcisłogacim lanserom się to podoba czy nie.

      • 24 50

      • napiszę jeszcze raz - odpi*rdol się od rowerzystów (2)

        nie wycieraj nami gęby, bo robi to już miasto, budując infrastrukturę nie tam, gdzie jest możliwa i potrzebna, ale tam, gdzie odwróci to uwagę kierowców od reszty. Moderatorzyno - skasuj to raz jeszcze, to wrzucę Wam na fejsa.

        • 15 26

        • Chyba siodełko zbyt mocno w fallusa uwiera i dlatego takie głupoty piszesz. (1)

          • 17 5

          • głupoty? niby jakie?

            Takie, że miasto uszczęśliwia rowerzystów na siłę? Sopot - śmieszką wzdłuż Łokietka (i w całej okolicznej strefie zamieszkania). Gdynia - estakadą rowerową i pasami, o które kierowcy toczą pianę z pyska. Gdańsk - pasami na Wita Stwosza (gdzie rowerem sie normalnie jeździło i bez pasów). I za tę prawdę też dostanę setkę minusów. Cmoknij mnie w pompkę.

            • 4 6

  • Chodniki dobrze wyglądają (10)

    Nie rozumiem czemu sie czepiają

    • 22 66

    • Są zbyt szerokie. (8)

      Tam brakuje prawdziwych miejsc parkingowych jak w cywilizowanej Europie.

      • 14 29

      • (2)

        Chodniki są dziurawe, krzywe, z różnych materiałów, najgorsza jest kostka brukowa, wybrzuszona, krzywa...a w okicy starego banku pko, przy pizzy i budkach z chiskimi ciuchami chodnik koszmarny. Po co deptak ma ulicy, gdzie siedziby mają szemrane interesiki. Grubas, który jedzie opchnąć komórkę, kupić gierkę czy zebrać haracz z knajp nie będzie przecież szedł pieszo, tylko podjedzie pod same drzwi.

        • 19 8

        • (1)

          Ta kostka wytrzyma dłużej od asfaltu. Asfalt już miesiąc po oddaniu jest pofalowany i dziurawy. Po co zbędne, nic nie wnoszące inwestycje.

          • 13 4

          • jakoś świętojańska nie jest pofalowana...

            • 5 6

      • najlepiej podwójne parkowanie skośne! musimy dogonic Murmansk!

        • 11 5

      • (1)

        Na tego typu ulicach w cywilizowanej Europie NIE MA miejsc parkingowych.

        • 19 7

        • pojedyncze miejsca do parkowania równoległego się zdarzają

          u nas jednak króluje parkowanie "na sępa" - skośne, dwurzędowe, na trawnikach (jak już trawy nie będzie to mandatu nikt nie wystawi) w wyjazdach z posesji, z zastawieniem innego samochodu. Bangladesz.

          • 14 3

      • Podaj prosze przyklad owej cywilizowanej Europy, gdzie w centrum dzisiaj dobudowuje sie parkingow?

        Nazwy miejscowosci i najchetniej zdjecia.

        Gdzie w Europie byles? O ile Europa wcale nie jest "zielonym rajem rowerowym", nawet w krajach, ktore czesto u nas za takie uchodza, to jednak jesli chodzi o liczbe miejsc parkingowych w scislym centrum (ora plany nowych parkingow) Polska wyprzedza owa cywilizowana czesc swiata.

        Ludzie, pozbadzcie sie wreszcie kompleksow wzgledem Europy. Chcecie, aby ktos was szasnowal, ale sami siebie stawiacie w IV lidze ludzi... Slabe.

        • 0 0

      • hahah, masz plus za dobry trolling

        • 0 0

    • Byłeś gdzieś poza Gdynią? Choćby w Sopocie, Gdańsku czy Wejherowie?

      • 9 4

  • Po co remont jak (1)

    mamy lotnisko.

    • 100 21

    • Teraz piszesz, że nie ma kasy na Starowiejską przez lotnisko (mimo, że problem jest nie w braku pieniędzy, a w braku zgody), a jak już będą ją remontować to pewnie napiszesz, że "Szczurek tylko całą kasę w Śródmieście ładuje, a dzielnice się nie liczą".

      • 0 1

  • (3)

    Janusze biznesu znowu protestują, choć nikt im deptaka nie proponuje. Oni wiedzą swoje.

    • 76 28

    • Ta ulica w tym stanie co jest teraz to dramat (2)

      Remont jest tam konieczny i miasto juz dawno powinno się tym zająć. Myślę ze rozwiązaniem kompromisowym byłaby organizacja ruchu jak jest teraz na Swiętojańskiej. Czyli szerokie chodniki dla pieszych i zachowany ruch aut plus miejsca postojowe. Kiedy juz powstaną miedzytorze i waterfront dopiero wtedy myśleć nad dalszymi zmianami jeśli będą konieczne.

      • 7 1

      • czyli dokładnie to co proponmuje stowarzyszenie Starowiejska. (1)

        problem z tym że Kupcy chcą utrzymać stare zdewastowane chodniki bo dzięki temu mają tańszy czynsz...

        • 11 0

        • Słabość władz

          Ale to pokazuje jak słabe władze są w mieście skoro utrzymują zdewastowaną ulicę w centrum miasta bo garstka kupców dla własnych interesów nie chce remontu.

          • 4 0

  • Ja bym tam widział drogę dla rowerów.. (5)

    Wszystkie chodniki i ulice zamienić w drogi dla rowerów i obwodnice i autostrady...drogi dla rowerów wszędzie... wszedzie drogi dla rowerów... I won! z pieszymi i kierowcami, won! ze zwierzakami w TPK... rowerowa Polska !!!!!!

    • 55 65

    • (2)

      tobie na razie to spaliny wyplukaly mózg.

      • 21 14

      • nie było co płukać tego sedesu

        • 9 7

      • Wypłukało to ci polskie znaki w klawiaturze...

        • 3 5

    • Weź..

      .. się pitolnij na kawe do krakowa rowerem ... może ci wtedy przejdzie durniu

      • 16 9

    • chyba d*pa Ci fotel uciska, aż amortyzatory popękały

      • 4 5

  • Opodatkowac dodatkowym podatkiem chodzacych i kupujących na Starowiejskiej ! (1)

    1,9% dodatkowego podatku od kupujacych w sobote i niedziele !
    Oraz 1% dodatkowego podatku od kupujacych w poniedzialek- piatek !
    + dodatkowa akcyza 10% na wszystkie przedmioty kupione na starowjeskiej niezaleznie od dnia zakupu !

    • 45 13

    • I szczur by do końca życia spłacał odszkodowania za dyskryminację kupców...

      • 6 2

  • (8)

    Zapytajcie mieszkańców Wójta Radkego i 10 Lutego czy będą się cieszyć ze zwiększonego ruchu aut, gdyby na Starowiejskiej zrobić deptak.

    • 56 36

    • Jak masz problem z autami to wyjazd za obwodnicę

      • 5 10

    • (1)

      proponuję jeszcze raz przeczytać artykuł i jeszcze raz, i jak znajdzie pan tam info że ktoś chce by to był deptak to proponuję iść do lekarza... od oczu, okulary by sie przydały... albo powrót do szkoły i nauka czytania ze zrozumieniem...

      • 22 3

      • O deptaku może nie, ale na pewno była informacja o zmniejszeniu miejsc parkingowych o połowę. Wówczas na pewno na takich ulicach jak Wójta Radtkego będzie masakra z parkowaniem.

        • 0 0

    • jaki ruch (1)

      na starowiejskiej i Wojta Radkego prawie go nie ma

      • 6 0

      • Widać, że nie jesteś mieszkańcem tych ulic jeśli takie głupoty wypisujesz.

        • 0 0

    • (2)

      A może mnie spytasz - potencjalnego klienta tych ulic. Abrahama gdyby zamknęli to bym tam chodził na obiady, gdyby zrobili to samo z starowiejską też bym tam częściej chodził. A iść i ocierać się o samochody - nie dziękuje. Jasne Wy sklepikarze i restauratorzy bijcie się o ulicę ale strzelacie sobie w kolano bo nawet jak będzie remont to ja tam nie przyjdę. Wolę usiąść na zewnątrz i nie słuchać wyjących silników. Daleko nam do zachodu.

      • 12 3

      • Ci wszyscy "kupcy" to ludzie z innej planety (przepraszam - Gdyni), ich horyzont myślowy zatrzymał się gdzieś na początku lat 90. XX w.

        • 6 2

      • S

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

CityMotors to trójmiejski przedstawiciel marki:

 

Najczęściej czytane