• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbadają bezpieczeństwo na trasach tramwajowych

bra
14 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Zderzenie dwóch tramwajów na skrzyżowaniu Hallera i Mickiewicza, do którego doszło pod koniec maja. Zderzenie dwóch tramwajów na skrzyżowaniu Hallera i Mickiewicza, do którego doszło pod koniec maja.

Po licznych wypadkach z udziałem tramwajów gdańscy urzędnicy zlecili przygotowanie analizy bezpieczeństwa wszystkich tras tramwajowych w Gdańsku, zarówno tych istniejących, jak i planowanych. Ma ona wskazać potencjalnie najbardziej niebezpieczne miejsca i sposoby poprawy bezpieczeństwa. Wyniki poznamy na przełomie listopada i grudnia.



Jak oceniasz pomysł badania bezpieczeństwa tras tramwajowych?

Po serii wypadków i kolizji z udziałem tramwajów miasto wykonuje ruch w kierunku poprawy bezpieczeństwa podróżnych. Ma się to stać dzięki zleconemu przez DRMG audytowi bezpieczeństwa ruchu tramwajowego.

Wybrana w przetargu firma dokona przeglądu istniejących tras o długości 115 km oraz identyfikacji miejsc, w których może nastąpić zagrożenie. Przeanalizowany zostanie stan bezpieczeństwa ruchu tramwajowego w oparciu o informacje o zdarzeniach drogowych z udziałem taboru tramwajowego.

Audyt ma wskazać przyczyny i skutki nieprawidłowości oraz dać wytyczne dotyczące poprawy stanu bezpieczeństwa. Na razie jednak brak jakichkolwiek szczegółów.

Analizie pod kątem bezpieczeństwa poddane zostaną też projekty nowych linii (Nowa Bulońska Północna, Nowa Warszawska, Nowa Politechniczna i Nowa Unruga). Czy to oznacza, że nowe trasy mogą zostać przeprojektowane? Przypomnijmy, że Nowa Bulońska jest obecnie w fazie poszukiwania wykonawcy.

- Chodzi raczej o niewielkie zmiany dotyczące np. wzmocnienia barier na estakadach, które nie będą miały wpływu na cały projekt - tłumaczy Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
O tym, gdzie znajdują się newralgicznie miejsca na trasach tramwajowych oraz jak poprawić tam bezpieczeństwo dowiemy się pod koniec listopada, gdy wykonawca będzie miał wyniki audytu.
bra

Opinie (133) 1 zablokowana

  • Aha...

    Czyli proporcjonalnie badajmy bezpieczeństwo na lotniskach po ataku terrorystycznym w kabinie samolotu.

    • 59 6

  • (8)

    bardzo ładne dynamiczne zdjęcie, może wypadków byłoby mniej gdyby tramwajarze zmieniali sami jak dawniej zwrotnice, a tak....

    • 35 34

    • Jeszcze bezpieczniej byłoby, gdyby... (5)

      po szynach jeździły tramwaje z napędem konnym.

      • 33 0

      • (4)

        Tak, ale ten fetor...

        • 7 3

        • To sie myj (3)

          • 15 3

          • (2)

            Mówiłem o twoim tacie.

            • 2 13

            • Jak ci stary śmierdzi to sobie dziewczyne znajdź. (1)

              • 10 2

              • 12 lat skończyłeś chłopcze?

                • 2 3

    • Na tym skrzyżowaniu akurat zmieniają. Od strony Opery od wypadku jest wyłączona. Ciekawe jeszcze jak dlugo

      • 5 1

    • A Ci samochodziarze ,samolociarze, a jak nazwac tego co idzie na piechotę? Piechociaż?:)

      • 0 1

  • Bezpieczeństwo jest drugorzędne (7)

    musi zgadzać stan konta, i ich ilość.

    • 55 4

    • A tak naprawdę na bezpieczeństwo wpływ ma multum czynników (6)

      1) zbyt mała liczba tramwajów w mieście. Wymusza to skracanie postojów na pętlach poniżej pożądanego minimum i skłania motorniczych do nadrabiania spóźnień. Winny: władze miasta i GAiT - kupują mniej, niż potrzeba.
      2) niskie płace motorniczych, powodujące wysoką rotację personelu, który siłą rzeczy posiada małe doświadczenie. Winny: władze miasta i GAiT, które potrafią wydawać pieniądze na wszystko (ECS, kładki, foldery, festyny, w ostateczności na tramwaje - ale ludzie są dla nich tylko zbędnym kosztem - patrz system premiowy w GAiT)
      3) niski poziom kultury technicznej warsztatów, brak wykwalifikowanych rzemieślników, części i narzędzi do naprawy
      4) żenujący system sterowania sygnalizacją w mieście - tramwaje mają wręcz antypriorytet (kiedy w końcu wyłączą te cholerne światła przy Chodowieckiego i Politechnice?). Czas przejazdu rowerem i tramwajem z Wrzeszcza do centrum jest taki sam, a chyba nie po to miasto kupuje te tramwaje po parę milionów za sztukę? Winny: ZDiZ
      5) niedostateczny poziom utrzymania bieżącego torów, plus archaiczny system sterowania zwrotnicami. Winny: ZDiZ
      6) zła ergonomia tramwajów, zwłaszcza PESY - niewystarczająca ilość uchwytów (a w przegubach to już w ogóle ich brak)
      7) niewystarczająca liczba osób odpowiedzialnych za kształt rozkładów w ZTM i brak wpływu tej instytucji na decyzje nt ruchu ulicznego
      8) brak kultury jazdy kierowców, zajmujących powierzchnię skrzyżowań bez możliwości ich opuszczania (np. Węzeł Okopowa, Mickiewicza), albo też wymuszających pierwszeństwo na tramwajach (zawrotka przy Miniaturze). Mamy tu przemotoryzowanie społeczeństwa - skoro krzywa Gaussa obowiązuje, to oznacza, że w Polsce prawo jazdy posiadają też osoby, które jego nigdy nie powinny dostać, a potem im tramwaj "wyjeżdża znienacka"
      9) sprzedaż biletów w pojazdach - dlaczego nie zakazano jej na przystankach z automatami, to sam Adamowicz z Lisickim raczą tylko wiedzieć
      10) niski poziom zdyscyplinowania społeczeństwa - jak nie zdążam na tramwaj, to nie walę w drzwi, tylko czekam na kolejny. Przyjście na przystanek 2 minuty przed planowym odjazdem nikomu nie uwłacza, a motorniczy zamykający drzwi na dworcu głównym nie jest chamem zamykającym specjalnie drzwi, tylko osobą, która prowadzi pojazd, który KIEDYŚ, a nawet rozkładowo powinien odjechać.
      11) starzenie się społeczeństwa - skoro tramwaj rozjeżdża przy rynku babcię, która wchodzi na czerwonym, to oznacza, że w takich wypadkach już nic nie pomoże. Choć może - malować przy drzwiach ludziki w proporcji jeden rozjechany = jeden ludzik? Może wtedy do łbów trafi, że tramwaj to kilkadziesiąt ton?
      12) idiotyzm zmotoryzowanych - mało to razy trzeba było spychać z torów jadących "szybko, ale bezpiecznie" na Armii Krajowej albo Podwalu Przedmiejskim?

      • 20 3

      • (2)

        wszystko ładnie, pięknie oprócz "Przyjście na przystanek 2 minuty przed planowym odjazdem nikomu nie uwłacza". Po to jest, kuźwa, rozkład, żeby wg niego jeździć! A nie odjeżdżać przed czasem! Albo po czasie. Inna rzecz, że jakby nie trzeba było na następny tramwaj czekać 20 minut tylko 5, to by nikt w drzwi nie walił i na czerwonym nie leciał do tramwaju.

        • 3 4

        • A to na głównym rzadkie obrazki?

          Często walą w 12, choć z tyłu już 6 stoi...

          • 2 0

        • Po to jest, kuźwa, rozkład, żeby wg niego jeździć! A nie odjeżdżać przed czasem!

          Policz sobie ilość świateł od Łostowic do Oliwy i napisz, jak miałby wyglądać rozkład na tip-top ułożony. Z czasem przejazdu równym dwie godziny, aby spóźnienia wykluczyć?

          Raz złapie się 15 czerwonych świateł, innym razem dziesięć albo dwadzieścia, W skrajnych wypadkach pięć albo trzydzieści.

          • 1 0

      • Panie Motorniczy zapomniałeś dopisać........ (1)

        13) niski stan wyszkolenia motorniczych, zerowy poziom wiedzy na temat przełączenia wagonu...........resztę dopisz sam ;)

        • 2 3

        • zerowy poziom wiedzy na temat przełączenia wagonu

          A co to za pies?

          BTW: motorniczych sobie ZKM szkoli, nie krasnoludki...

          • 1 0

      • Punkt 6 to jakaś abstrakcja !

        Osobiście nie znam takiego tramwaju m-ki Pesa który byłby jednoczłonowy . Co do reszty 11 argumentów pełna zgoda .

        • 0 0

  • (3)

    Trzeba się wziąć do roboty i zrobić porządek z torowiskiem. Gołym okiem widać w jakim jest stanie.

    • 57 0

    • TORY TORAMI A STAN TABORU !!!!! (2)

      Udawanie ze tabor jest sprawny .Nowe tramwaje z niesprawnymi piasecznicami po remoncie to samo, pełna zlewka kierownictwa, brak części, brak odpowiedniego przeszkolenia pracowników zaplecza

      • 20 1

      • Czemu mnie to nie dziwi??

        Jak jaśnie-tfu nam panujący królik imć adam owicz ma głęboko gdzieś to co się dzieje w spółkach miejskich (wszystkich bez wyjątku), jak się implementuje kogoś tak wybitnie niekompetentnego jak tow. lisicki do zarządu komunikacji miejskiej, to mamy tego efekty. Partacze powinni być już od dziesiątek lat wywaleni na bruk. A przykład idzie z góry, więc czego wymagać od mechaników, którzy olewają wszystko od zawsze. Miś na miarę naszych możliwości...

        • 3 0

      • Brak przeszkolenia motorniczych,

        • 0 2

  • Jaki bedzie taki koszt badan? (1)

    Pytam bo szukam pracy, mam duzo wolnego czasu i moge zrobic taka analize.
    ---
    Przeanalizowany zostanie stan bezpieczeństwa ruchu tramwajowego w oparciu o informacje o zdarzeniach drogowych z udziałem taboru tramwajowego.
    ---

    Ja zrobie analize jezdzac tramwajami.

    • 99 0

    • Sam się....

      wyanalizaj.

      • 2 21

  • Co tu badać? Jest niebezpiecznie (1)

    • 48 1

    • a jakie kryteria bezpieczeństwa stosujesz?

      tramwajem jest przypuszczalnie bezpieczniej niż samochodem czy autobusem

      • 0 3

  • (5)

    Szkoda, że nikt nie zbada czasów przejazdu i rozkładów jazdy (szczególnie autobusów). Tylko trzeba czekać na tragedię...

    • 50 6

    • (2)

      A co ma rozkład jazdy do tragedii? Wiem, że jest tragiczny, ale nikomu krzywda się nie dzieje

      • 3 7

      • Rozkłady jazdy to jest tragedia . (1)

        Oczywiście, można powiedzieć że świstek papieru spłodzony przez dyletanta komunikacyjnego zrobiony pod dyktando prezesa ZTM nie jest dla kierowcy i motorniczego dokumentem który zwalnia go z obowiązku przestrzegania przepisów prawa drogowego . Jak znam życie to naciski kierownictwa zarówno PAiT oraz ZTM na kierowców i motorniczych powodują u co niektórych szczególnie młodszych prowadzących pojazdy olbrzymi stres związany z planowanym wykonywaniem nałożonych na nich zadań i częste przekraczanie przepisów . Ale jest to tylko presja niedozwolona i w razie kolizji lub wypadku tym się wytłumaczyć przed organami ścigania nie da . Na temat rozkładów jazdy było tyle różnego rodzaju narad , zebrań oraz zobowiązań ze strony kierownictwa dawnego ZKM a obecnie ZTM który odpowiada za konstruowanie rozkładów jazdy , że wierzyć w poprawę tej sytuacji nie ma co liczyć . Obecnie po Gdańsku wozi pasażerów trzech przewoźników i każdy z nich boryka się z nierealnymi do wykonania rozkładami jazdy . Wystarczy wsiąść do autobusu linii 207 i zobaczyć z jakimi prędkościami te autobusy się poruszają po ulicach a na końcowych przystankach są i tak o kilka albo kilkanaście minut opóźnione . Jak dla mnie głównym powodem niebezpiecznych sytuacji w komunikacji miejskiej jest jej organizacja a szczególnie nie realne rozkłady jazdy .Na następnym natomiast miejscu stan techniczny pojazdów na który się we wszystkich firmach przewozowych sępi poczynając od słabej kadry mechaników oraz jej niedostatecznej ilości a kończąc na korzystaniu z części zamiennych marnej jakości . Tą analizę sporządziłem za darmo i wystarczy tylko w tych elementach dokonać poprawy stanu rzeczy a bezpieczeństwo w komunikacji miejskiej wzrośnie w stopniu znacznym . Wykonywanie specjalistycznych analiz bezpieczeństwa w komunikacji miejskiej jest jedynie odfajkowaniem problemu tak samo jak to czyniono dotychczas z tą jednak różnica , że za tą analizę będzie trzeba zapłacić znajomemu królika a analiza trafi do biurek prezesów którzy w ten sposób będą mieli spokojne sumienia . ALE CZY ABY NA PEWNO ?

        • 9 2

        • Wystarczy wsiąść do autobusu linii 207

          i zobaczyć, jakimi gamoniami są pasażerowie, robiąc sobie z szoferki kiosk ruchu na Dworcu Głównym, gdzie są automaty, kioski i nawet punkt sprzedaży ZTM

          • 10 0

    • 138 notorycznie przejezdzaja przez przejazd kolejowy na czerwonym świetle ul.Kontenerowa (1)

      A ZTM odpisuje że muszą bo kierowca musi sie trzymac rozkładu jazdy . Zycie pasazerów sie nie liczy .

      • 2 1

      • ?

        Czerwone? Stop...
        Kierowc

        • 0 0

  • a poziom bezpieczeństwa W tramwajach? menelstwo i śmierdziuchy po %

    • 63 2

  • :) (15)

    Ciekawe czy cos wykryja, niektorzy motorniczy wgl noe zwracaja na przepisy i predkosć, wiekszosc takze sluchawki w uszach ....

    • 54 17

    • (8)

      Juz nie mówiąc, że co 2 motorniczy rozmawia przez telefon bez zestawu głośnomówiącego..

      • 23 5

      • (5)

        O notorycznym przejezdzaniu na czerwonym świetle nie wspomnę

        • 14 7

        • Akurat czerwone światło nie jest dla tramwajów (2)

          • 7 11

          • (1)

            stan na godzine przy Nowe Ogrody/3maja/Kurkowa. Przekonasz sie. Szczegolnie tramwaje jadace w kierunku Siedlec.

            • 3 1

            • Primo: nie ma takiego skrzyżowania

              Secundo: czerwone światło nie dotyczy tramwaju
              Tertio: zapalenie się zielonego światła dla ruchu samochodów nie oznacza prawa wjazdu, jeżeli przyblokowany wcześniej tramwaj nie zjechał ze skrzyżowania

              • 5 2

        • haha (1)

          teraz niestety nie wykazales/as się inteligencja, widziales/as kiedyś czerwone swiatlo dla tramwalow? no ale najważniejsze żeby ponazekac nawet bez sensu

          • 9 3

          • :)

            Jaki bład ortograficzny walnałeś, aź wstyd ....intelygencie ty:)

            • 1 4

      • :) (1)

        Albo osoba postronna ( kolega kolwzanka) stoi i gadaja cala jazde :)

        • 7 8

        • Albo pasazer moneta stuka bo chce kupic bilet podczas jazdy.Ps.Sluchawki wam przeszkadzaja ale pasazer ktory niewie do jakiego tramwaju wsiadl I zawraca glowe motorniczemu lub kierowcy to ok

          • 10 3

    • (1)

      To tak właśnie jest. I nie wiem czy widzą to tylko podróżni, czy nikt z kierownictwa po prostu nie chce tego widzieć. Notoryczne przekraczanie prędkości, również na zakrętach, aż dziwię się, że tramwaje nie wypadają z szyn, ignorowanie "czerwonego" czyli poziomego białego też jest normą - wjazd na skrzyżowanie gdy na liczniku jest np. jeszcze 6 sekund do zapalenia się pozwolenia na jazdę. Zamykanie drzwi tuż przed pasażerem. Rozmowy przez telefon. To tak widać, że chyba tylko bardzo nie chcąc tego się nie widzi.

      • 8 8

      • Zamykanie drzwi tuż przed pasażerem.

        Jak się spóźnił, to niech czeka. Ja chcę dojechać punktualnie na przesiadkę, a nie mrozić d na Łostowicach, bo motorniczy był naduprzejmy

        • 10 1

    • ?

      Ciesz się,że dojechałeś baranie

      • 0 0

    • (2)

      Co maja sluchawki w uszach do prowadzenia,pojazdu?:):)

      • 0 0

      • (1)

        Ja,jezdze w sluchawkqch zeby np nie sluchac ujadania żuli I kultury osobistej wiekszosci podrozujacych.Muzyka wplywa relaksujaco na mnie dzieki czemu moge sie skupic w 100%na jezdzie.

        • 0 0

        • dobrzde....

          dobrze ze sluchasz muzy . niestety wielu lub wiele tak rozmawia przez telefon iz w polowie tramwaju slychac mimo kabiny . rozmowy z przyjacielem przy kabinie to tez norma , ale ze zul pije im na oczach to nie widza bo jeszcze nie wisdzialem interwencji zgloszonej przez kierowce autobusu lub tramwaju.

          • 0 0

  • (14)

    Samochodem bezpieczniej

    • 31 9

    • Prawda.

      • 6 2

    • I taniej :) (12)

      Powiedzmy ktos zarabia 2200zl a na bilet metropolitalny wydaje 250zl. 3000zl rocznie zeby dojechac do pracy...

      • 10 1

      • (11)

        A samochód miesięcznie kosztuje z 500 złotych + naprawy

        • 3 4

        • Plus ubezpieczenie

          Plus kasa na nowy

          • 5 4

        • Jakie 500? To chyba jak masz starego benzyniaka 2.0 i jeździsz codziennie do Gdyni (9)

          Zerowe pojęcie o użytkowaniu samochodu i się wypowiada łajza

          • 3 2

          • (8)

            Samochód otrzymałeś po babci w spadku, nigdy się nie psuje, a ubezpieczenie dali w promocji z kablówką? ;)

            • 3 4

            • Uwzględniając eksploatację i ubezpieczenie (2)

              Nadal nie wychodzi 500 zł, nie wiem jak to liczysz

              • 2 2

              • A my piszemy o tym samym? (1)

                Czy ty o zaprzęgu konnym z napędem wypasanym pod Przejazdowem?

                • 1 4

              • obawiam się że o tym samym

                tylko że nie masz pojęcia o czym piszesz, bo jedyną styczność z samochodem masz na ulicy jak czekasz na autobus, patrzysz na mijające cię auta i myślisz że to taka droga sprawa.

                • 2 2

            • (4)

              bo do miasta kupuje się stary i bierze tylko oc, koszt paliwa na te kilka tyś km też nie jest duży. Zysk do komuny jakieś 400h w ciągu roku, koszt podobny

              • 3 1

              • tyś to ten Janusz parkujący na trawniku? (3)

                (....) kulturalni ludzie nie piszą słów, które przyszły mi na myśl

                • 1 6

              • a ty jesteś tym januszem który biegnie na tramwaj żeby ci nie uciekł ? (2)

                hahaha, a jak nie zdążysz to czekasz 20 minut na następny. A jak kolega z pracy zaproponuje że cię podwiezie to kuśka w majtach staje., co nie ?

                • 1 3

              • Aleś się podniecił (1)

                naprawdę uważasz, ze posiadanie bryki czyni Ciebie kimkolwiek?

                • 4 1

              • Na ten kompleks cierpią akurat rowerzyści

                Którzy mają się za bogów bo jeżdżą na rowerze z olx.

                • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w herbie Abartha?

 

Najczęściej czytane