• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakorkowana droga przed szkołą na Ujeścisku

Maciej Naskręt
5 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tak parkują auta kierowcy-rodzice przed szkołą podstawową na gdańskim Ujeścisku. Tak parkują auta kierowcy-rodzice przed szkołą podstawową na gdańskim Ujeścisku.

Parkujące na jezdni auta i chodzące między nimi dzieci - tak wygląda każdy dzień przy szkole podstawowej przy ul. Człuchowskiej w Gdańsku. Ani dyrekcja szkoły, ani drogowcy nie umieją rozwiązać tego problemu.



Propozycje rozwiązania utrudnień drogowych przy szkole podstawowej nr 12 na ul. Człuchowskiej w Gdańsku. Propozycje rozwiązania utrudnień drogowych przy szkole podstawowej nr 12 na ul. Człuchowskiej w Gdańsku.
Biegnąca przez gdańskie Ujeścisko Ul. Człuchowska zobacz na mapie Gdańska pozwala kierowcom ominąć zakorkowaną często ul. Świętokrzyską zobacz na mapie Gdańskaul. Łódzką zobacz na mapie Gdańska. Jednak w porannych godzinach szczytu radzimy jej unikać. Korki, na miarę utrudnień w centrum miasta, generują tam rodzice, odwożący swoje pociechy do pobliskiej podstawówki.

- Korzystam na co dzień z ul. Człuchowskiej, jeżdżąc autem do pracy. To, co dzieje się rano na tej drodze, przechodzi najśmielsze wyobrażenie. Rodzice stawiają auta na środku drogi, przez co nie można przejechać. Na domiar złego, pomiędzy nimi chodzą dzieci, idące do szkoły - napisał do nas pan Łukasz, mieszkaniec Ujeściska.

Postanowiliśmy to sprawdzić. Faktycznie, ok. godz. 7:30 droga zamienia się w wielki parking, przez który nie sposób przejechać. Wielu rodziców zostawia na środku drogi auta i spacerkiem odprowadza dzieci pod drzwi szkoły. Bywa, że wracają po kwadransie.

Jak rozwiązać problem parkowania przy szkole na Ujeścisku?

- Nie trzeba być inżynierem, aby stwierdzić, iż projektanci szkoły podstawowej popełnili ogromny błąd. W fazie planowania dróg, okalających placówkę, zapomnieli o parkingach dla kierowców-rodziców, podwożących swoje pociechy do szkoły - powiedział nam anonimowo urzędnik gdańskiego ZDiZ.

Teraz, gdy szkoła funkcjonuje, błędu projektantów nie może naprawić dyrektor szkoły. Ma ona ograniczone kompetencje. Także urzędnicy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku poprzez doraźne działania na ul. Człuchowskiej nie są wstanie ustrzec dzieci przed wypadkiem.

-Zaproponowaliśmy wprowadzenie ruchu okrężnego - przez teren szkoły - i instalację licznych progów zwalniających. Nie otrzymaliśmy jednak konkretnej odpowiedzi - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w gdańskim ZDiZ

Sprawdziliśmy, co o pomyśle drogowców myśli zarządca placówki. - Nie wyobrażam sobie, aby na terenie szkoły została urządzona ogólnodostępna droga. Odpowiadam za bezpieczeństwo moich uczniów - ripostuje Iwona Furmańczuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12.

- Zrobiłam już wszystko, aby zapobiec utrudnieniom drogowym na ul. Człuchowskiej. Między innymi wprowadziłam różne godziny rozpoczęcia zajęć. Zarządziłam także organizowanie wywiadówek w różnych godzinach - wyjaśnia dyrektor placówki na gdańskim Ujeścisku. - Uratować nas od porannych utrudnień drogowych mogą jedynie zatoczki, utworzone wzdłuż ul. Człuchowskiej, ale to już nie należy do moich kompetencji - dodaje.

Do nowej szkoły na Ujeścisku uczęszcza 900 dzieci. W przyszłym roku może być ich nawet 1100. Stąd problem drogowy powinien być rozwiązany do wakacji. Pomysły są, ale ich realizacja nie wygląda dobrze.

Masz pomysł, aby rozwiązać poranne utrudnienia drogowe przed szkołą podstawową nr 12 na ul. Człuchowskiej w Gdańsku? Napisz e-mail!

Opinie (326) ponad 20 zablokowanych

  • (66)

    mandaty, mandaty, mandaty i to jak najsurowsze !!

    co to za czasy, żeby dziecko nie mogło samo dojść do szkoły ?! :|

    • 266 60

    • Czasy takie, że niektóre dzieci mają do tej szkoły około 2 km. (34)

      W dodatku w zimie, gdy rano jest ciemno, te 2 km pokonują słabo oświetloną i mało uczęszczaną drogą z płyt, prowadzącą przez jakieś krzaczory. Nie wiem czy puściłabym dziecko tamtędy samo po ciemnicy, raczej nie - prawdę mówiąc, szłam tą ulicą parę razy sama w biały dzień i wcale mi za wesoło nie było, dla bandyty warunki idealne.

      • 24 57

      • (3)

        Dostaś się do tej szkoły np. z Ujeściska starego nie samochodem to albo dwoma autobusami przy czym przesiadka wiąże się z przekroczeniem ruchliwej Warszawskiej. Albo dłuższa droga przez jakieś ugory gdzie diabeł mówi dobranoc. I miałbym to zafundować dajmy na to mojemu 6 letniemu dziecku?

        • 16 33

        • bzdura

          ze "starego" ujeściska prowadzi nowisusieńki, gładki chodnik. idąc pieszo fundujesz dziecku dawkę zdrowia (spacer przez łąkę), masz czas na rozmowę z dzieckiem, zajmuje ci to mniej czasu niż jazda oraz stanie w korku.

          • 40 7

        • zmień szkołe

          • 10 1

        • I dlatego wypełniam wniosek o pozwolenie na pracę w Kanadzie

          tam urodzę dzieci

          • 0 0

      • (17)

        Ale dziecka nie trzeba chyba odprowadzać pod same drzwi, przy okazji tarasując drogę?

        • 63 2

        • (6)

          To zdjęcie jest tendencyjne. Tam parkuje tylko peżot, a bmw go wymija. Ale strzelone jest tak że wygląda jakby bmw strasznie durnowato zaparkowało.

          • 5 12

          • "To zdjęcie jest tendencyjne. Tam parkuje tylko peżot, a bmw go wymija. Ale strzelone jest tak że wygląda jakby bmw strasznie durnowato zaparkowało."

            A cóż ma do tego zdjęcie? Tekst mówi: "Wielu rodziców zostawia na środku drogi auta i spacerkiem odprowadza dzieci pod drzwi szkoły. Bywa, że wracają po kwadransie." Był już podobny artykuł o jednej z gdyńskich szkół. Sam widziałem podobną sytuację przy innej szkole.

            • 12 1

          • jaaasssneeee.. (4)

            ..bez świateł i kierunkowskazów, a poza tym przy takiem skręcie osi?

            Jeśli tak samo wyprzedzasz to udanych driftów życzę...

            • 10 1

            • widac własciciel bmw sie odezwał by uniknąc mandatu! (1)

              wiec wtakim razie nalerzy sie mandat burakowy ze niebezpieczny manewr wyprzedzania!!

              • 3 1

              • wymijania, a poza tym należy. Co za nieuk.

                • 2 0

            • chyba wycofywał z parkowania prostopadłego bo ślady śniegu są pod kołami (1)

              albo coś

              • 0 0

              • a nie, parkuje tyłem, teraz to widzę

                • 0 0

        • (6)

          Nie. Można go wysadzić i czekać, aż wyskoczy zza samochodu wprost pod koła innego nadjeżdżającego samochodu. Właśnie ostatnio mi jedna taka tępawa mamusia dokładnie w tym miejscu dzieciaka wysadzała pod same koła. Szczęście że powoli jechałam, bo byłby mokry placek.

          • 9 9

          • (5)

            "Nie. Można go wysadzić i czekać, aż wyskoczy zza samochodu wprost pod koła innego nadjeżdżającego samochodu."

            To trzeba nauczyć dziecko przechodzić przez jezdnię, albo postawić przy przejściu panią zatrzymującą ruch. I problem znika.

            Odprowadzanie dziecka pod same drzwi szkoły to przegięcie.

            • 23 0

            • (4)

              Na 100% nie masz dziecka dlatego tak chrzanisz. Dziecko można uczyć a i tak zrobi taką głupotę że się w głowie nie mieści. Nie mówię że trzeba za rączkę do 18 trzymać, ale ryzyka trzeba minimalizować.

              • 4 17

              • (1)

                bez przesady. wystarczy ze sam otworzysz dzieciakowi drzwi i przeprowadzisz przez jezdnie skoro sie tak bardzo o nie boisz. trwa to moze zminutke a korki mniejsze duzo. choc i tak zlamanie prawa

                • 4 0

              • O co wam chodzi? - Dziecko przywiezione przez zmotoryzowanego rodzica wpadnie pod samochód innego zmotoryzowanego i wszystko zostanie w rodzinie. Problem jest inny - na zdjęciu zaparkowany samochód stoi w bezpośredniej bliskości pasów utrudniając widoczność pieszym (w tym dzieci rozsądnych rodziców, którzy nie odwożą ich do szkoły), a tam już czeka jakiś zwyrol w samochodzie, co to chce to dziecko przejechać.

                • 1 1

              • Widocznie masz głupie dziecko. (1)

                Mi rodzice powiedzieli raz. Tak samo jak reszcie osób, które znam i mają się całkiem dobrze nie wpadając za młodu pod samochody.

                • 5 0

              • a po kim ma być mądre...?

                • 1 0

        • W zerówce trzeba i to jeszcze poczekać aż nauczyciel je zabierze na zajęcia (1)

          W zerówce trzeba i to jeszcze poczekać, aż nauczyciel je zabierze na zajęcia. To samo z odebraniem. Inna sprawa że Polak jak nie podjedzie pod drzwi to jest chory. Ponadto można kołami wjechać na istniejącą opaskę przy drodze (oczywiście nie w zimie)

          • 5 0

          • "W zerówce trzeba i to jeszcze poczekać, aż nauczyciel je zabierze na zajęcia. To samo z odebraniem. "

            No chyba że tak.

            "Inna sprawa że Polak jak nie podjedzie pod drzwi to jest chory. "

            A to czysta prawda :D

            • 5 0

        • trochę empatii

          to zależy jakie się ma dziecko 8 - latka nie trzeba ale 5 czy 6 latka i owszem. Ponadto przepisy nie pozwalają na samodzielne poruszanie się tak małych dzieci - c co tak za mandatami krzyczą albo zapomnieli jak sami wozili swoje małe dzieci albo w ogóle ich nie wożą tylko robia sobie skrót w drodze do pracy

          • 1 0

      • (5)

        A nie przyszło Ci do głowy, że podwożenie dzieci samochodem jest bardziej niebezpieczne? Samochód jest bardziej narażony na uszkodzenia w razie wypadku niż komunikacja miejska. I Ty sama możesz spowodować wypadek... Niech jeździ komunikacją miejską, jak ja w jego wieku i po problemie.

        • 15 4

        • (3)

          Napisz mi jeszcze, jaką komunikacją miejską mają dojechać do tej szkoły dzieci z okolic Porębskiego 60?

          • 6 8

          • Tu sie wypowiadają ludzi którzy w życiu nei byli w tym rejonie. Mieszkam przy Nieborowskiej i teoretyczne dziecku będzie musiało pójść do szkoły na Chełmie (starej i o złej opini). Gdyby się dostało na Ujeścisko musiałoby jechać 2 autobusami przy czym przesiadka wiązałaby się z przejściem przez ruchliwą Warszawska.
            Oni myślą że tu jest jak na Zaspie. Trzy szkoły otoczne blokami. A tu są wyspy osiedli, pomiędzy nimi jakieś pola i gdy moje dziecko pójdzie do szkoły to też je będę odwoził samochodem czy się to komus podoba czy nie!

            • 6 19

          • (1)

            czy ty masz normalne życie po za forum trojmiasto.pl?

            żal czytać te twoje wypociny i gdzie nie spojrzeć to czarna żmija płacze

            • 3 2

            • bo to zimnokrwista gadzina. chłop musiał dostać nerwicy i ją zostawić... teraz ma problem co zrobić z dzieckiem, ale za to może mówić o sobie "jestem singlem" - to takie modne i wygodne... pokolenie prawdziwych patałachów. :)

              • 0 1

        • Brak słów

          weź się człowieku kopsnij na to osiedle, to zobaczysz gdzie jest szkoła a gdzie ostatni przystanek ZKM, sporo metrów różnicy, w tym miejscu nie ma autobusów tylko samochody. Opinia Twa jest bez sensu bo nie na temat

          • 0 0

      • nie kwestionuję tego, że niektórym dzieciom trudno jest samemu dojść do szkoły i nie mam nic przeciwko zawożeniu ich samochodemi ale, że z auta samodzielnie do niej nie mogą trafić? wiem, że to nie rozwiązuje problemu ale wystarczyłoby, żeby rodzice zatrzymywali się tylko na chwilę, by wypuścić z auta swoje pociechy a nie parkować na środku drogi. ale to wymaga myślenia o innych ludziach a to dla niektórych problem. dlatego popieram słowa "mandaty, mandaty" i dodam jeszcze odholowanie pojazdu blokującego ruch i stwarzającego zagrożenie na drodze.

        • 9 2

      • (3)

        za dużo telewizji. Kiedy ostatni raz widziałaś bandytę?

        Zal mi Ciebie. Twój umysł dawno przestał racjonalnie rozumować

        • 3 0

        • ja widziałam całkiem niedawno (2)

          wyrwał mi torebkę, też za dużo tv oglądam?

          • 0 0

          • (1)

            powinnaś się cieszyć, że ktokolwiek się Tobą zainteresował...

            • 2 1

            • spokojna twoja rozczochrana

              • 0 0

      • no i?

        niech chodzą będą miały lepszą kondycje, a po drodze się wyszaleją z kolegami... jak ja nie lubię takich ludzi co szukają dziury w całym

        • 1 0

    • (6)

      Karać, karać, karać!!! - to ma być rozwiązanie?
      O ile kojarzę to zakazu parkowania tam nie ma. Za co więc karać?
      No chyba, że planistów i urzędników za brak wyobraźni!
      Zaplanować szkołę na ponad 1000 dzieciaków bez miejsc parkingowych to kompletny brak wyobraźni!

      • 20 15

      • też prawda

        • 6 2

      • (2)

        Wg Ustay Prawo o ruchu drogwym;
        art. 46 "Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia.
        To chyba dla tego miałyby być te kary

        • 21 2

        • (1)

          tylko dlaczego mamy karać kierowców za kardynalne błędy urzędników?

          • 6 11

          • a dlaczego rodzice dzieci muszą utrudniać życie okolicznym mieszkańcom?

            • 6 1

      • karać za tarasowanie drogi. od kiedy to kodeks dopuszcza parkowanie na środku ulicy?

        • 18 2

      • za co karać? na przykład kierowca tego peugeota ze zdjęcia powinien dostać mandat za to, że zaparkował tuż przed przejściem dla pieszych. kodeks drogowy wyraźnie określa jaka odległość od przejścia dla pieszych musi być zachowana, żeby można było zaparkować. kto chciałby, żeby jego dziecko wchodziło prosto na jezdnię zza tak nieodpowiedzialnie zaparkowanego pojazdu, który całkowicie zasłania mu widoczność na drogę??

        • 11 0

    • dzieci na ulice (1)

      precz ze szkołą

      • 11 3

      • jak w Korei Płn., dzieci na ulicy

        straszne

        • 0 0

    • (7)

      Chyba dzieci nie masz i nie wiesz co to za problem żeby je dostarczyć do szkoły i to jeszcze która nie ma parkingu. Sobie wystaw ten mandat za GŁUPOTE.

      • 3 20

      • posiadanie dzieci nie usprawiedliwia braku myślenia (6)

        przepisów drogowych należy przestrzegać. w głowie się nie mieści co wyprawiają rodzice w okolicach szkół.

        • 22 2

        • (2)

          To wszystko pikuś w porównaniu z nadmiernymi prędkościami czy niezatrzymywaniem się przed przejściami dla pieszych pomimo że pieszy już jest na zebrze. Ale tu jakieś wielkie halo.

          • 4 4

          • (1)

            nadmierna prędkość bierze się z frustracji wywołanej utrudnianiem ruchu przez matki w SUV'ach... TO OCZYWISTE! a to co "ludzie" (w cudzysłowie, bo z ludzi mają chyba tylko postawę humanoidalną) wyprawiają przy przejściach dla pieszych to inna bajka, książkę można napisać.

            • 1 0

            • najlepsi sa kamikadze przebiegający przez grunwaldzką :)

              ja już nawet nie hamuję,
              tylko czekam na chlup na masce :)

              • 0 0

        • jakich przepisów ? (2)

          powiedz mi, jaki przepis łamie zatrzymując się na jezdni?

          • 1 8

          • Art. 49

            • 0 0

          • przepisy dotyczące zatrzymywania się i postoju, jak będziesz robił prawko to je poznasz

            głupia dziewczynko

            • 1 0

    • zatoczki a nie mandaty

      polak polakowi wilkiem... żal;/

      • 6 6

    • Kolejny zorientowany w temacie!! (1)

      A co zrobić, jeżeli dziecko chodzi do zerówki? Albo nawet do 1-wszej klasy? Zostawić na chodniku??? Osoby WIEDZĄCE, jak kształtuje się rozwój dziecka wie, że w tym wieku dziecko jeszcze nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństw. O ile moja 6 letnia córka PRZEWAŻNIE sprawdza przed przejściem przez jezdnię, czy nadjeżdżają samochody, ale kiedy się bawi, to już o to nie dba.
      Oczywiście wiem, że nasi dziadkowie, czy nawet ojcowie chodzili wiele kilometrów do szkoły przez pola na bosaka, ale to nie te czasy.

      • 9 11

      • "A co zrobić, jeżeli dziecko chodzi do zerówki? Albo nawet do 1-wszej klasy? Zostawić na chodniku???"

        No to trzeba w takim razie zrobić coś strasznego! Trzeba postawić samochód gdzieś dalej, tam gdzie ruchu blokować nie będzie, i przejść kilkadziesiąt/kilkaset metrów więcej z dzieckiem, odprowadzić je, po czym wrócić do samochodu.

        • 2 0

    • Ja proponuje od razu ustawic pluton egzekucyjny...

      ...wystrzelaja wszystkich zainteresowanych i bedzie po sprawie... Ot typowe zalatwienie problemu a la Polaczek...
      Ktos musial zatwierdzic projekt, ktory przewidywal powstanie duzej szkoly pozbawionej parkingow.... Ktos musial... Pewnie jak zwykle wielki NIKT... Czyli WSZYSCY... BRAWO URZEDASY !!!!

      • 5 5

    • mandaty mandaty

      to załóż swojemu dziecku(ważącemu25-30 kg) tornister ważący ok10-12 kg i poślij go do szkoły mówiąc to co cytujesz a potem lecz mu skrzywiony kręgosłup a sobie rozum ! Powodzenia!!!

      • 3 6

    • mandaty ale za co

      czy są tam gdzieś znaki zakazy zatrzymywania się. Jeżeli chcesz egzekwować prawo, to może się z nim zapoznaj.

      • 0 8

    • Mandat dla GKA (3)

      Auto stoi przed przejściem dla pieszych.
      Art. 49
      1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
      2) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwu kierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem.
      A tu nie ma 10 m. I zdrowy rozsądek - jesteś GKA w mieście a nie u siebie. Ograniczyłeś widoczność na drodze do szkoły !!!
      na tej drodze wielu jest szaleńców którzy nie wiedzą co to przepisy drogowe !!!

      • 7 1

      • zgodze sie z tobą jeżeli chodzi o 10m przed przejściem,

        reszta to naciąganie, pomierz prędkość ludzi ktorzy mkną do pracy drogami osiedlowymi.

        • 0 6

      • GKA - normalne zachowanie - panowie miejskich ulic (1)

        Ale ze wsi.
        To samo - GWE, GKS.

        • 4 2

        • ten z GKA miał kiedyś GD. więc się nauczył

          • 0 3

    • mandaty? chyba jesteś strażnikiem miejskim:)

      rusz głową człowieku! trochę wyobraźni... i nie porównuj naszych czasów i natężenia ruchu jaki był kilkadziesiąt lat temu.

      • 0 3

    • Czuć że nie wiesz co mówisz (1)

      Od zeszłego roku z tej szkole są zerówki, jak wyobrażasz sobie Edisonie jak takie maluchy idą do szkoły same ? Życzę Ci także wielu miłych wspomnien po oplacaniu mandatów ze Straży Miejskiej

      • 0 0

      • normalnie, tak jak na całym świecie, piechotą

        się chciało w polskim mieście mieszkać
        to się ma

        • 0 0

    • nowisia

      Ciekawe czy puściłbyś swoje 6-7-8 letnie dziecko samo do szkoły, mając informację od wychowawców i dyrekcji, że w okolicy grasuje pedofil....ku....chyba nie masz dzieci człowieku.

      • 0 0

  • codzienne poranne i popołudniowe korki na mojej drodze do pracy (4)

    to jest dopiero problem a nie jakies tam ujeścisko; jakby zobaczyly co dzieje się od tygodnia ok 8 na spacerowej to by się cieszyli z tego co mają

    • 21 50

    • wyglada tak samo samolubie. wiec bega w kubel i stoj w tym korku.. pretensje mniej do adamowicza,glupka ktory nie ogarnia co

      sie dzieje w miescie ktorym zarzadza.

      • 1 7

    • ojej jakiś ty biedny

      żal mi cię

      • 3 3

    • Osowa

      zgadzam sie..pisza o ujesciskach itp a korki sa wszedzie..
      Spacerowa ok. 8 to juz naprawde masakra...no ale wiadomo zrobic sie nic z tym nie da =)

      • 2 4

    • brednie opowiadasz spacerową zjeżdza się z obwodowej w 15 -20 min

      • 1 0

  • zamknięcie szkoły (6)

    wydaje się jedynym słusznym rozwiązaniem w tym przypadku

    • 121 15

    • (4)

      Słusznie. Żeby cwaniaczki nie mogły korków ominąć - szczyt wszystkiego.

      • 2 10

      • (3)

        Po to jest droga by nią jeździć. Gdzie tu cwaniactwo?

        • 11 3

        • (2)

          to droga dojazdowa do szkoły

          • 0 12

          • i cwaniaczki omijające korki zwiększają niebezpieczeństwo drogi do szkoły

            • 1 10

          • a co to za droga? bo zdaje się, że w kodeksie takiej nie znajdziesz.

            Kodeks to podstawa, a to co Ty sobie nabazgrzesz na forum nie ma żadnego znaczenia.

            Poza tym jesli jesteś taki/taka porządny(a) to czy po odwiezieniu dziecka wracasz do miejsca wyjazdu i dopiero stamtąd kierujesz się w obranym celu, oczywiście z pominięciem "drogi dojazdowej do szkoły".

            • 2 1

    • TAK! - to jedyne słuszne rozwiązanie.

      • 8 2

  • Wodnika (1)

    Tak samo jest na ul. Wodnika!!!
    Rodzice zatrzymują się by "wyrzucić" dzieci na trawniku i potem dzieci przebiegają przez jezdnię.
    Raz widziałem jak babka wypuściła swoje dziecko po czym sama prawie Je przejechała!!!

    • 56 6

    • a co ze słowackiego?

      Człuchowska i Wodnika do drogi osiedlowe, a to samo dzieje się na Słowackiego, w końcu jednej z głównych arterii Gdańska.
      Ale szkoły księdza Jankowskiego nikt nie ruszy. Poza tym tam chodzi sama "elita" i są nietykalni.

      • 1 0

  • odwożenie dzieci do szkoły- porażka (12)

    później wyrastaja kaleki społeczne, które do 40 roku życia, nie potrafia wyrwac sie od matczynego cycka

    • 160 20

    • (2)

      gdybym mieszkał na wsi to bym nie odwoził, ale w zboczonym mieście nie będę ryzykował

      • 1 28

      • To się wyprowadz z tego miasta i to jak najdalej

        • 9 0

      • każdy mierzy swoją miarą, chyba ukrywasz kosmate myśłi o dzieciach

        ty zwyrolu

        • 0 0

    • (8)

      Nie wiem czy wiesz... ale do któregoś tam roku życia musisz doprowadzić i odebrać dziecko ze szkoły... I nie ma opcji, że sobie pojedzie samo autobusem...

      • 1 14

      • ktoś Ci mówił, że gdzieś, ktoś, do któregoś tam wieku i musi byc gdzieś odprowadzany przez kogoś (7)

        szacunek. tak gwoli ścisłości, to jest regulowane prawem o ruchu drogowym.

        • 10 0

        • (4)

          Zgodnie z prawem do 12 roku życia dziecko nie może przebywać bez opieki dorosłego.

          • 3 8

          • Zgodnie z prawem: jeździj z dozwoloną prędkością i parkuj w dozwolonych miejscach. A nie, przestrzegasz tylko tych przepisów, które są dla ciebie wygodne

            • 16 0

          • Srutututu (1)

            Zgodnie z jakim prawem ? :-)

            • 7 1

            • chyba z angielskim

              to zdegenerowany kraj
              na krawędzi upadku
              więc i przepisy jak w Polsce

              • 0 0

          • a gdzie nie może przebywać? W domu, w szkole, w ogrodzie, w toalecie?

            • 2 0

        • bzdury (1)

          Po to dzieci już w I klasie maja zajęcia z ruchu drogowego i spotkania z policją, by mogły samodzielnie dojść do szkoły. Od rodziców zależy, czy drogę uważają na tyle bezpieczną, by dziecko poszło samo.

          • 2 1

          • jawohl... her komendantt

            ale w was jadu...
            myślę, że przeganiacie Warszawiaków.

            • 0 1

  • ZKM (32)

    wsadzić pociechy do komunikacji miejskiej i po kłopocie

    • 90 21

    • (26)

      ciekawe czy jak będziesz miał 6 letnie dziecko to je też wsadzisz do komunikacji miejskiej. Dorośnij to pogadamy.

      • 11 22

      • (4)

        niech dziecko dorośnie.

        nadopiekuńczość powinna być karana tak samo jak znęcanie się !

        • 32 10

        • (3)

          sam dorośnij. W dzisiejszych czasach gdy wszyscy jeżdżą jak wariaci i na każdym rogu zboczeniec?

          • 6 24

          • (2)

            to trzeba mniej TVNu oglądać a więcej na ulicę wychodzić, to się ci zboczeńcy z rogów znikną - i wariaci z ulic też

            • 27 2

            • (1)

              Wystarczy że się boję przejść przez przejście dla pieszych bo niemal wszyscy jadą za szybko. A TVNu nie oglądam bo nie mam czasu. A zgodnie z polskim prawem do 12 roku życia dziecko nie ma prawa szwendać się samopas.

              • 1 15

              • Zgodnie z polskim prawem nie powinniśmy też chyba parkować na środku jezdni. Czyli co? Przestrzegamy tych przepisów, które nam akurat w danej chwili pasują, a te niepasujące olewamy?

                • 15 0

      • (20)

        jak ja miałem 6. lat to jakoś chodziłem z babcią za rękę na nogach, a zimą tramwajem - i się krzywda nie działa
        cofnijta się 20 lat nazad i pomyślta jak Państwa do szkoły prowadzali.
        a od 1. klasy chodzilim z kolegami.
        Poza tym takie indywidualne podwo-odwożenie przez rodziców napewno też wpływa na wyrabianie zdolności kontaktu z otoczeniem, negatywnie wpływa, bo przecież latorośl cały czas odizolowana.

        • 35 4

        • (11)

          Wujek, 20 lat temu to było trochę inaczej. A przede wszystkim do szkoły było pięć minut a nie pięć przesiadek. Czy ty chłopcze w ogóle wiesz jak są zlokalizowane szkoły w Gdańsku Południe. To się dowiedz to skumasz dlaczego ludzie podwożą dzieci samochodem.

          • 7 22

          • (10)

            mieszkam w Gdańsku południe od lat i chodziłam tam z koleżankami (bez żadnych rodziców) do istniejącej podstawówki na Łostowicach i... O ZGROZO - nic mi się nie stało!!! a to niespodzianka!!!

            • 18 2

            • (9)

              jak miałaś 6 lat? Poza tym Gdańsk południe to trochę więcej niż tylko Łostowice. I co innego jest przejść się 5 minut a co innego pół godziny przez jakieś ugory. A to że Ci się nic nie stało to nie znaczy że się nic nie stanie. Wielu jeździło po alkoholu i nic się nie stało.

              • 4 10

              • (8)

                a skąd Ty możesz wiedzieć ile miałam lat? I skąd możesz wiedzieć ile czasu zajmowało mi dojście do szkoły? Jasnowidz, czy co? Bo prawda jest taka, że dojście do szkoły zajmowało mi bite pół godziny. Ja co prawda nie miałam lat 6, ale mój brat tak i też sam z kolegami brykał na pieszo do szkoły! A Ty lepiej nie wychodź w ogóle z domu bo jeszcze spadnie na Ciebie samolot! Jeszcze takiego przypadku nie było ale przecież może się stać! I jakieś wściekły pies może Cię ugryźć... wymieniać można wiele... Ludzie zachowajcie zdrowy rozsądek!

                • 16 1

              • (5)

                Zgodnie z polskim prawem do 12 roku życia dziecko musi się stale znajdować pod opieką dorosłego. Więc dyskusja jest bezprzedmiotowa - nie będę z dzieckiem chodził piechotą w naszym klimacie bo inni stoją w korku. Pretensje do miasta że dróg nie buduje.

                • 5 9

              • (3)

                To teraz przyrzeknij uroczyście, że nie wypuścisz dziecka do 12 roku życia na podwórko by mogło bawić się z innymi dziećmi. A gdy na to się zdecydujesz, to przy zabawie w chowanego biegaj za nim krok w krok bo jak się schowa to złamiesz prawo! ;-P

                • 12 1

              • (2)

                Oczywiście że wypuszczę. I w domu też zostawię. Sam też chodziłem do szkoły przez całą wieś. Ale jeżeli mogę moje dziecko zawieźć do szkoły samochodem to zawiozę. A ruch można zapewnić inaczej. Chyba że ktoś siedzi w szkole po 12 godzin.
                Będziesz miała dziecko to skumasz o co chodzi - byłem teraz z dzieckiem u dentysty i dużo bardziej się bałem niż gdy chodzę ze sobą.

                • 1 11

              • jeśli tak dbacie o bezpieczeństwo dzieci to:
                1) naciskajcie dyrekcje by pozwoliła tymczasowo wjeżdżać na parking... to jest tysiąckroć bezpieczniejsze rozwiązanie od tego, gdy dzieci lawirują pomiędzy samochodami na ruchliwej ulicy. Małe dziecko wychodzące zza grupy zaparkowanych na ulicy samochodów jest w ogóle nie widoczne dla nadjeżdżających z naprzeciwka...
                2) albo wysadzajcie dzieci w uliczce pomiędzy stawem a szkołą (przy boisku do gry w piłe nożną)...

                • 4 0

              • szkoda, że "ze sobą" nie wybrałeś się na jakieś lekcje polskiego. Ale moze dziecko Cię poduczy

                • 1 3

              • to złe prawo należy zmienić

                a to dobre o parkowaniu może pozostać

                • 0 0

              • (1)

                if, jesteś na wagarach?

                • 0 4

              • jest

                i marzy o samochodzie

                • 0 0

        • (7)

          A co za różnica czy z babcią tramwajem czy z mamą samochodem? Zwłaszcza gdy nie ma babci a mama i tak jedzie do pracy?

          • 3 7

          • (5)

            różnica jest w
            a) chodzeniu (czyli zażywaniu ruchu)
            b) przebywaniu między ludźmi

            • 7 2

            • (3)

              a) ruch jest OK ale w dresie.
              b) co mi po przebywaniu z ludźmi których nie znam?

              • 1 6

              • (2)

                a) czyli wszyscy, co chodzą piechotą to muszą być w dresie? W zwykłym ubraniu nie da się?
                b) jeśli nie będziesz przebywać z ludźmi, to ich nie będziesz znać.

                • 3 1

              • 21 lat śmigam autobusami (1)

                I nikogo w nich nie znam choć widzę codziennie te same twarze.

                • 1 0

              • ci oni to my a my to oni

                co rzucisz za siebie
                znajdziesz przed sobą

                a osoba jest osobą
                dzięki innym osobom

                • 0 0

            • wujek, chodziłabym, daję słowo

              ale - nie mam babci która mi się dzieciakiem zajmie i pracuję poza domem także, a nie tylko w domu, więc będę odwozić, bo zanim pieszo z dzieckiem dolecę do szkoły a potem do roboty, to stracę połowę dnia, a Twoje dziecko kto do szkoły odprowadza? żonka? no to nic dziwnego że masz takie świetne i praktyczne rady

              • 0 1

          • to odprowadź dziecko pieszo

            potem wróć i jedź do pracy. Wstaniesz z dzieckiem o 5??

            • 2 0

    • (1)

      A jaki autobus zatrzymuje się przed szkołą?
      Przystanku tam nie ma tak samo jak nieszczęsnych parkingów!

      • 8 4

      • Gdyby to była wieś to zatrzymywałby się gimbus, ale mieszkamy w mieście więc do szkoły trzeba grzać 2 kilometry piechotą.

        • 7 1

    • DO JAKIEJ KOMUNIKACJI???!! (1)

      tu idzie się z buta, bo nie ma komunikacji

      • 5 0

      • co za kraj, żeby dzieci nie miały dojazdu do szkoły

        zwykły wałek z przetargiem się odbył
        bo pewnie taniość wygrała,
        jak ku.wa można do czegoś takiego doprowadzić

        • 0 0

    • byłoby po kłopocie

      gdyby zkm jeżdziło w okolice szkoły

      • 0 0

  • Jak zwykle kowal zawinił, cygana powisili. (12)

    Tumanowaci inżynierowie nie pomyśleli że żyjemy w epoce samochodów a potem pretensje do rodziców, że źle parkują i że odwożą dzieci do szkoły. Tylko jak te dzieci mają się dostać do tej szkoły? Na wsiach przynajmniej jeżdżą gimbusy.
    Poza tym jeżeli się nie podoba to nie jeździć tamtędy.

    • 45 37

    • No jasne. (8)

      Jak się nie podobają korki w Gdańsku to nie jeździć: Spacerową, Słowackiego, Kartuska, Traktem Konnym i Św. Wojciecha, Grunwaldzką, Miszewskiegi, Hallera, Świętokszyską, Łostowicką i kilkoma innymi.

      • 10 0

      • (7)

        Człuchowska jest drogą lokalną dojazdową do szkoły. Poza rodzicami dowożącymi do szkoły korzystają z niej tylko ci co chcą ominąć korki. Niech jadą główną drogą a nie jakimiś pipidówami.

        • 4 10

        • a niby dlaczego nie mają prawa omijać korków, wydawało mi się, że 20 lat po komunie powinna mentalność trochę się zmienić... (2)

          • 10 0

          • (1)

            niech omijają, ale niech nie marudzą że tam czasem trzeba też postać w korku (choćby mini)

            • 1 9

            • Pozostawianie samochodów na środku drogi to tylko wygodnictwo! Przecież jest uliczka pomiędzy stawkiem a szkołą. Nie łaska podjechać troszkę dalej?

              • 8 0

        • jaką główną? (3)

          Świętokrzyska nie jest wcale szersza od Człuchowskiej, a na Łostowicach to wygląda jak typowa osiedlówka

          • 1 0

          • (2)

            na mapie jest żółta, nie cuduj

            • 2 3

            • na jakiej mapie? (1)

              bo nawet na trojmiasto.pl jej nie ma !

              • 3 1

              • dziecko neo, które nie widziało nic poza trojmiasto.pl i wikipedia

                • 0 4

    • Niech dzieci pzestaną chodzić do szkół i po kłopocie.

      • 6 1

    • (1)

      oj inżynierowie na pewno pomyśleli, tylko ktoś powiedział: "panie, za drogo!". I parkingi zniknęły.

      Nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

      • 6 0

      • właśnie

        tak samo pomyślałem

        • 0 0

  • Typowy wynik bezmyślności urzędasów. (1)

    Przy firmie w której pracuję był remont drogi. Gdy się okazało że zaplanowany wjazd do firmy jest za wąski i spowoduje najeżdżanie na chodnik przez ciężarówki zawiadomiliśmy urząd miasta żeby to zmienił bo bez sensu jest niszczyć nowy chodnik.
    Odpowiedzieli że mogą wprowadzić zmiany na nasz koszt, a jeżli będziemy niszczyć chodnik to będą nakładać kary.

    • 48 2

    • To juz nie bezmyslnosc - to sabotaz !!!

      Moze w koncu ktos personalnie zostanie pociagniety do odpowiedzialnosci i na jego koszt zrobi sie te zatoczki??? Pewnie nikt sie nie znajdzie... Zatem moze sam PA??? W koncu to jego podwladni nawalili...

      • 9 0

  • a dlaczego tablice rejestracyjne nie zostały zamazane? (26)

    To jest jawne przestępstwo!!!
    Łamanie przepisów o ochronie danych osobowych!!!

    • 16 85

    • chyba samochodów osobowych a nie danych osobowych

      • 23 0

    • Czyżby to ty? (11)

      wykroczenie to popełnił kierowca tego granatowego pojazdu. Czyżby to ty? To masz mandat murowany :):)

      • 13 0

      • (9)

        a skąd wiadomo że granatowe BMW parkuje? Może akurat jedzie i omija zaparkowane peżo 406 kupę

        • 3 4

        • hehehehehe
          a ja wiem czyje jest peżo kupę, pozdrawiam Boro;)

          • 1 1

        • no to się mandat za brak swiateł nalezy (1)

          • 7 0

          • chyba za niemanie świateł

            • 5 0

        • (1)

          nawet jak BMW omija peżo kupę, to robi to bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, co jest jeszcze gorszym wykroczeniem;

          • 5 0

          • a co.Ma stac tam do usr..ej aż peżo odjdzie...?

            • 0 0

        • tak tak

          jak jedzie to za brak świateł mandat. Na bank jedzie, James Błąd kieruje nim na pilota.

          • 0 0

        • (1)

          omija na przejściu dla pieszysz?

          • 0 0

          • a może zawraca?

            • 1 0

        • ono cofa aby zaparkować za francuzem

          .

          • 0 0

      • peugoet też nie bez winy

        parkowanie zaraz przy przejściu dla pieszych?

        • 1 0

    • bo ponieważ

      • 0 1

    • moze przeczytaja i w koncu rusza głową....

      • 1 0

    • na twoim miejscu, to bym chodził w kominiarce po ulicy. (5)

      bo ujawniając swój wizerunek naruszasz ustawę o ochronie danych osobowych

      • 9 2

      • słuchaj czesio..nie bedę chodził w kominiarce (jak ty) ale na miejscu właściciela tego samochodu (4)

        w razie jakiś problmów oskarżyłbym tendencyjnego "fotografu" o naruszenie dóbr osobistych.

        CIekawe czy "szanowny" ałtór zdjęcia również parkował w tym miejscu? hę? Widać wyraźnie, że "chłopina" czai się w autku a aparatem.
        Podwójna moralność panie...

        • 1 7

        • dodam jeszcze, że do analizowania zdjęć jest Policja a nie portal internetowy..

          ...za to można "beknąć".

          • 0 6

        • za dużo amerykanskych filmów sie na oglądałeś (2)

          idź do McDonalda poślizgnij się pod kasą i pozwij cały koncern na 200 milionów dolarów, bedzie taki sam efekt jak rozpatrywany przez sąd twój pozew o naruszenie dóbr osobistych-----mitoman

          • 5 1

          • za dużo spędziłes czasu oglądając swoich idoli: don plaska, mira, zbycha i innych (1)

            • 0 2

            • Dokonania wymienionych przez Ciebie politycznych szumowin nie mają nic wspólnego z tym, że te wozy są fatalnie zaparkowane.

              Za taką parkingową pomysłowość powinny być odpowiednie "nagrody", mandat i odholowanie gabloty.

              • 1 0

    • (3)

      ...a może tak od razu przesłać zdjęcie policji - niech wystawi mandat właścicielowi auta zaparkowanemu na środku drogi...

      • 4 0

      • a skąd wiesz że parkuje ? (2)

        ja widze samochód omijający drugi.

        • 0 1

        • przejście dla pieszych ?? (1)

          mm tuż przed przejściem dla pieszych?? Przejście jest to szczególne, ponieważ głównie przechodzą przez nie dzieci, nie wiem co jeszcze dodać ??

          • 1 0

          • że ZAWRACA

            • 0 0

    • Tak się składa, że to nie jest łamanie prawa, gdyby auto stało na prywatnym terenie, to wtedy potrzebna jest zgoda właściciela terenu. To jest droga publiczna, więc blachy mogą widoczne, a policja na podstawie tego zdjęcia ma prawo wypisać mandat właścicielom widocznych tam pojazdów.
      I tak powinni uczynić!!!

      • 4 1

  • (1)

    Polaczyc jeleniogorska z czluchowska i po problemie,ale pewnie wszyscy by zaczeli jezdzic ta droga i by bylo jeszcze ciekawiej ;)

    • 11 5

    • no przecierz...

      jest człowieku połączona . Pisz mądrzej bo ja na przykład wiem o co ci chodzi ale inni niekoniecznie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon marek Jaguar i Land Rover znajduje się w:

 

Najczęściej czytane